Doda zalana łzami próbuje wydusić z siebie słowo. Pokazała ostatni dzień na planie „Dziewczyn z Dubaju”

Doda była producentką kreatywną filmu „Dziewczyny z Dubaju”, który okazał się wielkim, kasowym hitem, bo w zaledwie miesiąc w kinach obejrzało go około 100 tysięcy ludzi. To dla niej piękne zwieńczenie tej przygody.

Piosenkarka opublikowała na swoim Instagramie kilka chwil uwiecznionych na nagraniu z ostatniego dnia na planie „Dziewczyn z Dubaju”. Doda była niezwykle wzruszona, a łzy spływały jej po policzkach.

Doda wzruszona przez Dziewczyny z Dubaju

Doda podkreśliła, jak ważnym przeżyciem była dla niej praca nad filmem. Zaznaczyła, że wiele nauczyła się od ludzi, z którymi przebywała na planie i nie chodzi tu jedynie o kwestie czysto zawodowe.

– Żegnam się nie tylko z ekipą filmową, która zmieniła moje życie, ale też ze wspaniałymi ludźmi, którzy wnieśli dużo wartościowych rzeczy do niego – wyjawiła producentka pod jednym z postów opublikowanych na Instagramie.

Dodała także, że na planie filmu zawiązały się nie tylko nowe znajomości, ale wręcz przyjaźnie oraz miłości. Widać to zresztą po zdjęciach, które z tej okazji również opublikowała. Cała ekipa wygląda na nich niczym paczka przyjaciół, którzy znają się od lat.

Można więc przypuszczać, że koniec końców Doda będzie miło wspominała przygodę z produkcją filmu, choć w ostatniej fazie napotkała spore problemy. Zrodziły się one z konfliktu pomiędzy wokalistką, a jej byłym mężem, który również był współproducentem tego przedsięwzięcia. W pewnym momencie Doda nie mogła nawet wejść do studia, by obejrzeć końcową wersję filmu. Jak jednak pokazują wyniki, wszystkim przypadła ona do gustu.

Źródło: lelum.pl