Była żona Daniela Martyniuka nie wytrzymała. Wydała oficjalne oświadczenie, wszystkich zamurowało

Była żona Daniela Martyniuka Ewelina zaskoczyła wszystkich swoim nagłym przerwaniem milczenia. Postanowiła w końcu zabrać głos, jej słowa zaskoczyły wszystkich, którzy obserwują poczynania rodziny Martyniuków. Czyżby kobieta pokazała klasę? Znamy treść wydanego przez nią oświadczenia. Internautów zamurowało. Treść nie pozostawia więcej pytań.

Od niedawna wiadomo już na pewno, że syn Zenka Martyniuka Daniel rozwiódł się ze swoją niedawną żoną Eweliną. Młody Martyniuk na forum publicznym prał brudy rodzinne. Była synowa gwiazdora disco polo, w końcu postanowiła przerwać milczenie i zabrać głos w sprawie.

Była żona Daniela Martyniuka przerwała milczenie

W poniedziałek białostocki sąd oficjalnie zakończył związek Daniela Martyniuka oraz Eweliny. Syn Zenka nie unikał kamer i chętnie wypowiadał się na temat swojej byłej żony, najczęściej w nieprzychylnych słowach. Również na swoim Instagramie pozwalał sobie na jawne obrażanie jej. Synowi w praniu brudów wtórowała mama Danuta. Atakowana dziewczyna w końcu postanowiła przerwać milczenie, na Facebooku wydała specjalne oświadczenie w tej sprawie.

— Chciałabym prosić […] o uszanowanie prywatności mojej CAŁEJ RODZINY. Nie będę udzielać wywiadów, odnosić się do publikacji prasowych, komentować ich, a tym bardziej oceniać postępowania mojego byłego męża Daniela Martyniuka i jego bliskich — zaznaczyła na wstępie.

Ewelina odpowiedziała na zaczepki Martyniuków

Daniel Martyniuk dał się poznać mediom jako dosyć kontrowersyjna postać. Na jednym z filmików na Instagramie nagrał, jak nieprzychylnie wypowiada się na temat Rafała Collinsa. Jednak jego była już żona postanowiła nie odpowiadać na ataki skierowane w jej osobę, czym, według niektórych komentujących, pokazała naprawdę wielką klasę.

— Każdy ma własne sumienie i żyje według wartości, które uważa za słuszne. Należy jednak pamiętać, że wolność słowa ma swoje granice nie tylko etyczne, ale również prawne. Będę zawsze dbać i walczyć o dobre imię i spokój mojej rodziny w cywilizowany sposób, wykorzystując wszelkie dostępne możliwości prawne — dodawała dalej we wpisie Ewelina

Co myślicie o zachowaniu kobiety? Pokazała nieco więcej klasy niż Daniel i jego mama, którzy postanowili brać prywatne brudy publicznie, opowiadając wszystko dziennikarzom?

Źródło: lelum.pl