Anna Jantar napisała chwytający za serce list do swojej czteroletniej córki, Natalii. Piosenkarka przebywała wówczas w Stanach Zjednoczonych i nie mogła doczekać się powrotu do swojej jedynej córki. Dopiero po latach ujawniono treść listu, który otrzymała mała Natalia.
Anna Jantar zginęła w katastrofie lotniczej na warszawskim Okęciu 14 marca 1980 roku. Osierociła czteroletnią córkę, Natalię. Artystka tuż przed wylotem z Nowego Jorku wybrała się na zakupy do pobliskiego sklepu z zabawkami. Chciała kupić prezenty urodzinowe małej Natalce. Niestety córka nigdy ich nie otrzymała.
Anna Jantar napisała list do Natalii
W latach siedemdziesiątych Anna Jantar była największym muzycznym objawieniem nie tylko w Polsce, lecz także poza jej granicami. W tamtym czasie artystka wyruszyła w trasę koncertową po Stanach Zjednoczonych. Bardzo tęskniła za córką, która pozostała w domu pod opieką taty, Jarosława Kukulskiego i babci.
Wyjątkowa relacja matki i córki
Jantar napisała kilka wzruszających listów do swojej córki, niedługo przed wylotem do Warszawy. Jego fragment z pewnością wzruszy was od łez. Trudno o piękniejszy wyraz niezwykłej więzi matki i córki. Spójrzcie sami:
– Córeńko moja najdroższa! Nie widzę Ciebie zaledwie kilka dni, a już bardzo za Tobą tęsknię. Wysyłam Ci ślicznego kotka na karteczce. Nazwij go PUSZEK — patrz na niego czasami, a ile razy spojrzysz — myśl o mamusi Ja już niedługo wrócę — zobaczysz, jak to prędko będzie. Bądź grzeczna i nie gniewaj babci. (…) Jak mamusia wróci — wyjedziemy gdzieś razem — same. Całuję Cię bez końca w Twój najpiękniejszy na świecie buziaczek – napisała w swoim wzruszającym liście Anna Jantar.
Fragment listu został napisany 3.01.1980 roku w Chicago. Natalia Kukulska była dla swojej mamy oczkiem w głowie, a Anna Jantar starała się wynagrodzić córce długą nieobecność w domu. Nawet za oceanem myślała o niej i szykowała dla niej prezenty.
1
List wzrusza do łez.
2
Anna Jantar nie mogła się doczekać, by wrócić do córki.
3
Natalia Kukulska również często wspomina mamę.
Źródło: lelum.pl