Niestety, ponownie koszmarne wieści nadeszły do nas o poranku z Kijowa. Stolica Ukrainy miała w nocy zostać zaatakowana rakietami przez Rosjan. Jak poinformowano, atak miał „wyjątkową intensywnością”, co przełożyło się m.in. na wystrzelenie „maksymalnej liczby pocisków”. Co jednak ciekawe, wśród pocisków, które udało się strącić, mają być ponaddźwiękowe Ch-47M2 Kindżał, nazywanych „cudowną bronią Putina” czy „superbronią Rosji”.
Do kolejnych barbarzyńskich, rosyjskich nalotów na Kijów doszło w nocy z poniedziałku na wtorek oraz we wczesnych godzinach rannych. Najeźdźcy użyli dronów i różnego typu rakiet. Weedług Reutersa syreny przeciwlotnicze rozbrzmiały w całej Ukrainie we wczesnych godzinach porannych we wtorek, a nad Kijowem i jego regionem były słyszalne przez ponad trzy godziny.
W ukraińskiej stolicy słychać było eksplozje, a odłamki pocisku spadły m.in. na teren zoo w dzielnicy Szewczenki. Burmistrz miasta (Witalij Kliczko) przekazał, że spadające odłamki podpaliły kilka samochodów i uszkodziły budynek w dzielnicy Sołomyjskiej na zachodzie stolicy. Kliczko tłumaczył, że na południe od Boryspola systemy obrony powietrznej odpierały atak drona. W mieście położonym na południowy wschód od Kijowa znajduje się główne lotnisko pasażerskie stolicy, które jest obecnie zamknięte
Władze wstępnie szacują, że na szczęście tylko trzy osoby zostały ranne. Serhij Popko, szef miejskiej administracji wojskowej w Kijowie opisał ataki na swoim Telegramie. – Nocny atak lotniczy Rosji na Kijów – ósmy w maju – był skomplikowany, gdyż z różnych kierunków wystrzelono drony, rakiety manewrujące i prawdopodobnie rakiety balistyczne (…) To było wyjątkowe w swojej intensywności – maksymalna liczba pocisków atakujących w najkrótszym czasie – czytamy. – Według wstępnych informacji zdecydowana większość wrogich celów w przestrzeni powietrznej Kijowa została wykryta i zniszczona! – dodał.
– Według wstępnych informacji zdecydowana większość wrogich celów w przestrzeni powietrznej Kijowa została wykryta i zniszczona! – dodał Popko. W sieci pojawiły się już zdjęcia wskazujące, że wśród rakiet zestrzelonych nocą przez Ukraińców były też rosyjskie pociski Kindżał, uchodzące do tej pory za broń nie do powstrzymania przez obronę przeciwlotniczą.
Źródło: se.pl
Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji (MSWiA) wprowadziło nowe regulacje, które nakładają obowiązek montażu autonomicznych czujek…
Tragiczne wieści po zatruciu chlorem ośmiorga dzieci na basenie w Ustce. Eska informuje, że kolejny…
Miłosne perypetie Jarusia z “Chłopaków do wzięcia” są bardzo przewrotne. Uczestnik kultowego programu najpierw długo…
Krzysztof Ibisz postanowił podzielić się z fanami kilkoma ważnymi nowinami. Prezenter przy okazji zdradził płeć…
Wokół Ivana Komarenko w ostatnich latach narasta coraz więcej kontrowersji. Muzyk najpierw sprzeciwiał się szczepieniom…
Podobnie jak żona nie doczekał ukarania winnych śmierci ich syna Piotra, najmłodszej ofiary stanu wojennego…
Leave a Comment