Lekarze alarmują wszystkich rodziców. Pokazali prześwietlenie 2-letniej dziewczynki, koszmar

Lekarze alarmują wszystkich rodziców. Chirurdzy wyciągnęli z przełyku 2-letniej dziewczynki baterię o wielkości ok. pięciozłotowej monety. Udostępnili zdjęcie prześwietlenia, aby zobrazować jak poważne może to być zagrożenie dla dziecka. Jednocześnie zaapelowali, aby nie pozostawiać małych przedmiotów w zasięgu ciekawych rączek maluchów. Cała historia pojawiła się na Facebooku szpitala.

2-letnia Sofia-Grace trafiła do szpitala po tym, jak jej tata zauważył, że córka ma problemy z jedzeniem, piciem i oddychaniem. Po wstępnym badaniu lekarze zlecili wykonanie badanie RTG.

Lekarze wyjęli z przełyku 2-letniej dziewczynki baterię

Na zdjęciu rentgenowskim wyraźnie było widać, że dziewczyna ma w sobie ciało obce. Niestety, ale nie można go było usunąć bez interwencji chirurgicznej i 2-latka trafiła na salę operacyjną.

Podczas zabiegu okazało się, że dziewczynka połknęła baterię guzikową. Ojciec tłumaczył się, że nie ma pojęcia, w jaki sposób mogło dojść do takiego incydentu. Jednak z pewnością mu ulżyło, kiedy dowiedział się, że lekarze usunęli niebezpieczny przedmiot na czas. Niestety, ale ta dziewczynka nie miała tyle szczęścia.

Po operacji 2-latka została zaopatrzona w specjalną rurkę, która uniemożliwiała całkowite zamknięcie się gardła. Dzięki temu dziecko mogło przełykać pokarmy.

— Sofia jest teraz na diecie purée i ma się bardzo dobrze. Jej stan poprawia się z tygodnia na tydzień dzięki regularnym ćwiczeniom, które rozciągają jej przełyk — powiedział ojciec Sofii.

Lekarze alarmują rodziców

Odkąd lekarze zetknęli się z przypadkiem małej Sofii, chcą ustrzec innych rodziców. Dlatego apelują do opiekunów maluchów i ostrzegają ich przed niebezpieczeństwem dostania się różnych drobnych przedmiotów, takich jak baterie czy magnesy, które często znajdują się w zabawkach.

Na oficjalnej facebookowej stronie szpitala dla dzieci Bristol Royal pojawiła się historia Sofii oraz dwa zdjęcia. Na jednym widać prześwietlenie 2-latki, gdzie wyraźnie można dostrzec ciało obce.

Druga fotografia przedstawia samą dziewczynkę, która jest zupełnie zdrowia i uśmiechnięta. Ma na sobie uszy w kształcie świętych Mikołajów oraz koszulkę z napisem: Kocham tatusia.

— Nie zostawiaj magnesów, baterii guzikowych, lub przedmiotów zawierających baterie na wierzchu. Zawsze trzymaj je poza zasięgiem dzieci — powiedział rzecznik szpitala Bristol Royal.

Dodał, że dziecko może nie wykazywać żadnych objawów, nawet jeśli połknie mały przedmiot. Jednak jeśli nie zostanie to szybko zdiagnozowane i wyciągnięte, może dojść do poważnych konsekwencji takich jak utrata życia czy poważne uszkodzenie jelit.

— Im więcej magnesów zostało połkniętych, tym większe ryzyko poważnych powikłań. Z kolei bateria litowa może utknąć w przełyku i spowodować poważne oparzenia tkanek. W przypadku jakichkolwiek obaw, że dziecko połknęło baterię lub magnes, natychmiast zadzwoń pod numer alarmowy lub udaj się na pogotowie ratunkowe — podkreślał rzecznik.

Na szczęście w tym przypadku wszystko skończyło się dobrze. Trzeba mieć na uwadze, że małe dzieci są bardzo ciekawe świata, a głównym zmysłem, przez który go poznają, jest smak. Dlatego wszystko biorą do buzi i trudno przewidzieć, co to może być.

1

Lekarze wyjęli baterię z przełyku 2-latki.

2

Pokazali jej prześwietlenie, aby przestrzec innych rodziców.

Źródło: lelum.pl