Douglas Costa miał wypadek na autostradzie pomiędzy Mediolanem a Turynem. Piłkarz Juventusu wyszedł z kraksy bez szwanku, ale jego auto nadaje się do kasacji.
Douglas Costa jechał autostradą na północy Włoch swoim Jeepem Cherokee. W pewnym momencie auto prowadzone przez gwiazdę Juventusu zderzyło się z Fiatem Punto. W wyniku zderzenia 47-letni kierowca pojazdu marki Fiat trafił do szpitala. Zawodnikowi Starej Damy nic się nie stało, ale jego samochód nadaje się do kasacji.
Do wypadku doszło konkretnie pomiędzy miejscowościami Livorno Ferraris i Anthią. W tym sezonie Serie A, Costa wystąpił w 24 spotkaniach, w których strzelił jedną bramkę i zaliczył dwie asysty.
Źródło: radiozet.pl
Groza na Podhalu! W jednej sekundzie rozszalał się żywioł. Wir powietrza zdemolował szopę i zaatakował…
Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia pierwszego i drugiego stopnia przed burzami na obszarze…
Iran w nocy z soboty na niedzielę przeprowadził atak odwetowy na Izrael. Choć zdecydowana większość…
Trwało nabożeństwo. Biskup wygłaszał kazanie, gdy podszedł do niego mężczyzna i nagle rzucił się na…
Wszystko wskazuje na to, że waloryzacja w przyszłym roku nie będzie już dwucyfrowa. Jak wynika…
W Jagatowie 43-letni mężczyzna miał zaatakować nożem 40-letnią żonę i uciec z miejsca zdarzenia -…
Leave a Comment