Douglas Costa miał wypadek na autostradzie pomiędzy Mediolanem a Turynem. Piłkarz Juventusu wyszedł z kraksy bez szwanku, ale jego auto nadaje się do kasacji.
Douglas Costa jechał autostradą na północy Włoch swoim Jeepem Cherokee. W pewnym momencie auto prowadzone przez gwiazdę Juventusu zderzyło się z Fiatem Punto. W wyniku zderzenia 47-letni kierowca pojazdu marki Fiat trafił do szpitala. Zawodnikowi Starej Damy nic się nie stało, ale jego samochód nadaje się do kasacji.
Do wypadku doszło konkretnie pomiędzy miejscowościami Livorno Ferraris i Anthią. W tym sezonie Serie A, Costa wystąpił w 24 spotkaniach, w których strzelił jedną bramkę i zaliczył dwie asysty.
Źródło: radiozet.pl
Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji (MSWiA) wprowadziło nowe regulacje, które nakładają obowiązek montażu autonomicznych czujek…
Tragiczne wieści po zatruciu chlorem ośmiorga dzieci na basenie w Ustce. Eska informuje, że kolejny…
Miłosne perypetie Jarusia z “Chłopaków do wzięcia” są bardzo przewrotne. Uczestnik kultowego programu najpierw długo…
Krzysztof Ibisz postanowił podzielić się z fanami kilkoma ważnymi nowinami. Prezenter przy okazji zdradził płeć…
Wokół Ivana Komarenko w ostatnich latach narasta coraz więcej kontrowersji. Muzyk najpierw sprzeciwiał się szczepieniom…
Podobnie jak żona nie doczekał ukarania winnych śmierci ich syna Piotra, najmłodszej ofiary stanu wojennego…
Leave a Comment