Niemieckie kluby piłkarskie szykują się do wznowienia meczów w nowym reżimie sanitarnym. Surowe zasady bezpieczeństwa obejmą każdą dziedzinę życia piłkarzy. Regulują nawet ich relacje z żonami lub partnerkami.
Nowy reżim sanitarny
W związku z zaplanowanym na maj wznowieniem rozgrywek, władze Bundesligi określiły, na czym będzie polegał nowy reżim sanitarny, któremu będą podlegać piłkarze. Zasady zostały sprecyzowane bardzo drobiazgowo.
Jak donosi „Daily Mail”, zawodnicy pierwszego składu zostaną odseparowani od rezerwowych, a rozgrzewki obu grup będą się odbywały osobno. Każdy piłkarz dostanie własną spersonalizowana butelkę na wodę, z której będzie mógł korzystać tylko on. Podczas meczów nie będą wykonywane zdjęcia grupowe. Bundesliga podjęła również decyzję o rezygnacji z maskotek i chłopców do podawania piłek.
Surowe zasady będą również obowiązywały na zgrupowaniach wyjazdowych. Piłkarze będą zakwaterowani w hotelach przeznaczonych wyłącznie do ich dyspozycji, żeby uniknąć kontaktu z innymi gośćmi. Hotele mają być zdezynfekowane przed ich przyjazdem. Podczas pobytu w hotelu zawodnikom nie wolno będzie korzystać z baru ani innych oferowanych usług, czyli na przykład strefy spa. Władze Bundesligi przewidziały nawet specjalny protokół na okoliczność korzystania z windy: przyciski będzie można naciskać wyłącznie łokciem.
Bundesliga zakazuje całowania
Za wyjątkiem sytuacji, gdy wyjazd jest absolutnie konieczny, władze klubów zalecają piłkarzom siedzenie w domach. Nie wolno im wychodzić do restauracji, pubów ani szwędać się po galeriach handlowych, nawet jeśli są otwarte.
Wprowadzono także obostrzenia w kontaktach rodzinnych. Zawodnicy nie powinni zbyt często całować żon, ani uprawiać z nimi seksu. Oczywiście, jeśli partnerka piłkarza wykazuje objawy COVID-19, zakaz zbliżania się do niej obowiązuje bezwzględnie.
Swoja drogą ciekawe, jak zniosą to Lewandowscy. Ania i Robert, chętnie okazują sobie uczucia, często na oczach całego stadionu. W nowym reżimie sanitarnym będzie to całkowicie wykluczone. Takie sceny to już przeszłość…
Źródło: popularne.pl
