Polska

Pszczyna. Wzruszający komunikat przyjaciółki zmarłej w 22 tygodniu ciąży Izy

Od kilku dni cała Polska żyje tragedią, jaka rozegrała się w Szpitalu Powiatowym w Pszczynie na Śląsku. 30-latka, która nie mogła dokonać aborcji, zmarła na sepsę, a wina została zrzucona na wyrok Trybunału Konstytucyjnego z 22 października 2020 roku. Teraz zmarłą Izę wspomniała w mediach społecznościowych jej przyjaciółka.

Zdaniem radczyni prawnej, Jolanty Budzowskiej, reprezentującej interesy rodziny zmarłej Izy, jej śmierć była wynikiem nieodpowiedniego postępowania lekarskiego.

Pszczyna: Przyjaciółka wspomina zmarłą Izę

Kobieta opublikowała długi wpis, w którym opowiada, jaka na co dzień była 30-latka oraz za czasów szkolnych, kiedy się poznały. Opisuje ją jako bardzo ciepłą, troskliwą i wesołą osobę, którą nazywali „Osa”.

– Pozwólcie, że opowiem wam o Izie, lub, jak ją nazywaliśmy, o Osie. Nie bała się nikogo. Była silną, piękną i inteligentną dziewczyną. Pierwszą dziewczyną, która pokochała i zaakceptowała mnie taką, jaką jestem. Razem niczego się nie bałyśmy; chodziłyśmy po ciemku w lesie, zdejmowałyśmy ubrania, śpiewałyśmy i tańczyłyśmy, jakby nic innego się nie liczyło – rozpoczyna swój wpis kobieta.

Jak dodaje, Iza była wspaniałą żoną, matką oraz żoną. Pracowała w salonie fryzjerskim, przez co zdobyła sympatię niejednej osoby w Pszczynie. Wyraziła nadzieję, że to, co spotkało ją i jej rodzinę będzie podstawą do tego, by coś w naszym kraju się zmieniło.

– Wszyscy ją kochali. Zawsze sprawiała, że ​​wszyscy się uśmiechali. Iza była dobrą przyjaciółką, kochającą żoną, troskliwą matkę, ukochaną córką oraz pełną pasji fryzjerką w naszym mieście. […] Dziś dzielimy się jej historią ze światem, ponieważ na to zasługuje. Ponieważ nie może się bronić i mamy nadzieję, że jej historia coś zmieni – pisała przyjaciółka zmarłej – dodaje.

Źródło: lelum.pl

Powiązane artykuły

Back to top button
Close