Policjanci zapukali do mieszkania 49-latka. To, co zastali w środku zszokowało ich. Wewnątrz znajdowało się ciało martwego mężczyzny i jego 74-letnia matka w tak ciężkim stanie, że nie mogła się podnieść.
49-letni mieszkaniec Staszowa w woj. świętokrzyskim zmarł w trakcie domowej kwarantanny. Jego 74-letnia matka była w ciężkim stanie. Sytuacja wyszła na jaw dzięki kontroli prowadzonej przez patrol policji i WOT, który sprawdzał, czy domownicy stosują się do zasad kwarantanny.
W niedzielę funkcjonariusz z Laboratorium Kryminalistycznego Komendy Wojewódzkiej Policji w Kielcach oraz żołnierz WOT sprawdzali, czy osoby, które powinny przebywać na kwarantannie, stosują się do obostrzeń.
– „Podczas kontroli jednego z miejsc w Staszowie, policjant został poinformowany przez 74-latkę odbywającą kwarantannę, że ona i jej syn potrzebują pomocy. Drzwi mieszkania były zamknięte od środka, a kobieta nie była w stanie wstać i ich otworzyć” – poinformowała mł. asp. Joanna Szczepaniak, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Staszowie.
Na miejsce wezwano ratowników i strażaków, którzy wyważyli drzwi i dostali się do środka.
– „Po wejściu do mieszkania okazało się, że 49-letni syn kobiety nie daje znaków życia. Przybyły na miejsce lekarz stwierdził zgon z przyczyn naturalnych” – powiedziała mł. asp. Szczepaniak.
– „W złym stanie zdrowia znajdowała się także 74-latka. Dzięki podjętym działaniom kobieta trafiła do szpitala. Aktualnie jej stan ulega poprawie” – dodała mł. asp. Szczepaniak.
Źródło: twojenowinki.pl