Polska

Ogień i gęsty dym w płockiej rafinerii PKN Orlen. Spółka uspokaja. Mieszkańcy: Przestańcie nas truć

PKN Orlen zapewnia, że sytuacja została już opanowana, ale nad Płockiem wczesnym popołudniem pojawiły się gęste chmury czarnego dymu.

Wszystko zaczęło się około godz. 16 na terenie PKN Orlen w Płocku. Jak informuje spółka, doszło do zdarzenia, które doprowadziło do zakłócenia prac systemów. Zadziałały wtedy systemy prewencyjne, które doprowadziły do tego, że na pochodniach rafinerii pojawiły się „efekty świetlne i wizualne”, czyli po prostu: gęsty dym i ogromne płomienie.

Wszystko to jednak było „bezpiecznym zatrzymywaniem instalacji. Z kolei mieszkańcy Płocka przeżyli niemałą traumę, ponieważ nad miastem unosił się gęsty czarny dym.

Po godz. 19 PKN Orlen poinformowało, że udało się opanować sytuację i przekazało, że przyczyną całego zdarzenia była „nieszczelność na sieci parowej w zakładowej” – podaje płocka „Gazeta Wyborcza”. Nad zakładem ma nie być już ciemnego dymu, to samo nad miastem.

Odpowiednie służby ochrony środowiska przeprowadziły badania, które nie zarejestrowały przekroczeń norm jakości powietrza. Sytuacja ta, na żadnym etapie, nie stwarzała więc zagrożenia dla mieszkańców Płocka
– informuje PKN Orlen.

Mimo tych zapewnień działacze partii Zielonych z Płocka alarmują, że w wyniku tej awarii do Wisły spływa „coś dziwnego”.

Źródło: gazeta.pl

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Back to top button
Close