Ślub był już w zasięgu jego ręki. Polski gwiazdor nie doczekał się ożenku, nie zdążył. Kulisy jego śmierci są przerażająco szokujące, długo walczył o przeżycie.
Ślub, który mógł odbyć się całkowicie niedługo, już nigdy nie będzie miał miejsca. Polski, młody gwiazdor został znaleziony w łazience, w przykrych okolicznościach. Ostatecznie nie dało się go uratować.
Gwiazdor został znaleziony w łazience. Był w tragicznym stanie
O tym, że polska gwiazda nie żyje, poinformowały zagraniczne media. Sprawa dziś jest bardzo głośna, ponieważ śmierć nie była naturalna. Tyler Gwozdz, znany uczestnik programu „Wieczór panieński” (oryg. „Bachelorette”) zmarł w łazience, miał zaledwie 29 lat. Za jego zgonem miały stać narkotyki.
13 stycznia pracownicy centrum ratunkowego 911 otrzymali telefon od zrozpaczonej kobiety, która poinformowała, że Tyler Gwozdz zamknął się w łazience i nie ma z nim żadnego kontaktu. Krzyczała, że celebryta mógł przedawkować heroinę i nie reaguje na żadne jej wołania. W końcu udało jej się sforsować drzwi i przewrócić Gwozdzia na plecy. Zgodnie ze wskazówkami ratownika wykonała resuscytację jeszcze zanim przyjechała karetka. Krótko po zabraniu nieprzytomnego gwiazdora trafił na OIOM.
Ślub był w zasięgu ręki. Nie zagrzał długo miejsca w programie
13 stycznia pracownicy centrum ratunkowego 911 otrzymali telefon od zrozpaczonej kobiety, która poinformowała, że Tyler Gwozdz zamknął się w łazience i nie ma z nim żadnego kontaktu. Krzyczała, że celebryta mógł przedawkować heroinę i nie reaguje na żadne jej wołania. W końcu udało jej się sforsować drzwi i przewrócić Gwozdzia na plecy. Zgodnie ze wskazówkami ratownika wykonała resuscytację jeszcze zanim przyjechała karetka. Krótko po zabraniu nieprzytomnego gwiazdora trafił na OIOM.
Źródło: pikio.pl
