Polsat podaje wstrząsające informacje. W zachodniej części naszego kraju doszło do wielkiego pożaru. Do walki z żywiołem stanęły 32 zastępy straży pożarnej. Straty, jakie przyniósł żywioł, są ogromne.
Polsat zaledwie chwilę temu poinformował o pożarze, jaki wybuchł na zachodzie Polski. Według doniesień pojawiły się niemałe problemy w zapanowaniu nad żywiołem. Na miejscu niezwłocznie pojawili się strażacy, którzy usiłowali w jak najszybszym czasie ugasić ogień. Niestety mimo szybkiej interwencji, starty będą ogromne.
Polsat informuje o pożarze
Do straszliwego zdarzenia doszło w poniedziałek 20 maja, na zachodzie naszego kraju a dokładniej-w Smulsku w powiecie tureckim w Wielkopolsce. Pożar wybuchł na terenie jednego z budynków należących do miejscowego tartaku. Siła żywiołu była ogromna i wymagała licznych zastępów straży pożarnej. Świadkowie zdarzenia niezwłocznie zawiadomili odpowiednie służby.
Strażacy walczyli z żywiołem
Na miejscu pojawiło się aż 32 zastępy straży pożarnej z całej Wielkopolski. Strażacy starali się w jak najszybszym czasie ugasić ogień, by ten nie zajął kolejnych obszarów budynku. Warto wspomnieć, że hala liczy 1000 metrów kwadratowych powierzchni. Ogromna przestrzeń spowodowała, że ugaszenie pożaru nie było najłatwiejszym zadaniem.
Ogień przyniósł wiele zniszczeń
Według podawanych informacji budynek został doszczętnie zniszczony. Na całe szczęście, najprawdopodobniej nikt nie ucierpiał w wyniku zdarzenia. Ogień był jednak tak potężny, że powstała wielka chmura z dymu, widoczna nawet z odległości kilku kilometrów. W trosce o własne zdrowie okoliczni mieszkańcy powinni na jakiś czas pozostać w domach, by nie dopuścić do zatrucia dymem, który jest niezwykle szkodliwy. W najbliższych godzinach najprawdopodobniej pojawi się więcej informacji w tej sprawie i dowiemy się, co mogło być przyczyną pożaru.
screen/youtube/
Źródło: pikio.pl
