Polska

Jackowski wpadł w szał. Obraził i zwyzywał Polaków

Krzysztof Jackowski cieszy się niezmiennie rosnącą popularnością wśród polskich internautów. Znany jasnowidz zadziwił więc opinię publiczną, kiedy wpadł przed kamerą w prawdziwą wściekłość. Nie szczędził mediom oraz ich odbiorcom bardzo gorzkich, krytycznych słów.

Krzysztof Jackowski bardzo często kontaktuje się ze swymi sympatykami za pośrednictwem internetowych platform. Tym razem zdecydował się więc nagrać około półgodzinny film, który początkowo umieścił na YouTube. Jasnowidz wyraził w nim opinię na temat sporów, wywiązujących się między zwolennikami opozycji oraz wyborcami obozu rządzącego.

Krzysztof Jackowski niezwykle krytycznie o polskiej opinii publicznej. Fani są wściekli

– Czym my jesteśmy? Jesteśmy przepływem informacji. Nasz światopogląd jest taki, jakie nasz mózg otrzymał w ciągu całego życia informacje. Ja często widzę w internecie zdjęcia stare, czasem z PRL-u, i tam jest takie przekorne zdanie: kiedyś było jakoś fajniej – powiedział niezwykle szczerze Jackowski, wyrażając kolejno coraz bardziej krytyczne opinie.

– Zwróćcie uwagę, że jak będzie się codziennie publikować pod czyimś adresem obelgi, wyzywać go od dyktatora, to pomyślcie, że nas mózg odbiera to jako informacje wybitne – dodał także jasnowidz, krytykując w ten sposób działania podejmowane przez część polskich mediów.

Medium uderza w internautów. Fani nie pozostają dłużni

Ostatecznie Krzysztof Jackowski nie szczędził gorzkich słów już nie tylko przedstawicielom czwartej władzy, ale także samym odbiorcom. Wielu internautów twierdziło, że czują się wręcz urażeni porównaniami czynionymi przez medium. On jednak wydawał się niezwykle pewny głoszonej przez siebie opinii.

– Wszelka dyskusja nie ma sensu – uważamy tylko, że skoro ktoś ma od nas inne zdanie, to jest naszym wrogiem lub kimś do obśmiania. To jest przerażające, tego nawet nie można nawet nazwać stadem baranów, bo obrażamy barany – stwierdził jasnowidz, porównując także strony konfliktu światopoglądowego do cyborgów.

– Czas zacząć myśleć po swojemu, mieć swoje zdanie i analizować to, co słyszymy. Trzeba znaleźć środek, a nie iść z nurtem tego, co popieramy bezkrytycznie – zaapelował także ostatecznie Krzysztof Jackowski.

„Jacuś, typowy wytwór pop-kultury, postanowił się zacząć zastanawiać, rychło w czas”; „Co za debil promuje tutaj tego oszusta?”; „Jackowski, miała być druga tura w Warszawie?! Ja po 0,7 mam lepsze wizje” – odpowiedzieli wściekli internauci w komentarzach na jednym z portali informacyjnych.

Źródło: pikio.pl

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Back to top button
Close