Na pokładzie promu Stena Line znaleziono ciało mężczyzny. Najprawdopodobniej został potrącony przez jedną z ciężarówek zjeżdżających ze statku na ląd. Sprawę bada policja i prokurator – informuje Radio Gdańsk.
Do zdarzenia doszło wczoraj po godz. 20, gdy prom przybił do portu w Gdyni. Po otwarciu pokładów samochody zaczęły wyjeżdżać na ląd. Wtedy właśnie jedna z ciężarówek miała potrącić pasażera. Nie powinien on był przebywać na pokładzie dla pojazdów – czytamy na stronie radia.
Ustalono już tożsamość mężczyzny – wiadomo, że jest to obywatel Polski. Policja i prokuratura nadal ustalają wszystkie okoliczności wypadku. – Ze wstępnych informacji wiemy tyle, że mężczyzna został przejechany przez ciężarówkę na promie. Ustalamy tożsamość zmarłego” – powiedział PAP rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Gdyni, kom. Krzysztof Kuśmierczyk.