Kino i muzyka

David Warner z „Titanica” nie żyje. Zmarł w domu opieki

W wieku 80 lat zmarł David Warner. Brytyjski aktor filmowy i teatralny zmagał się z chorobą nowotworową. Popularność przyniosły mu role w takich obrazach jak „Omen” i „Titanic”. Rodzina wydała poruszające oświadczenie.

David Warner z "Titanica" nie żyje. Zmarł w domu opieki

Nie żyje brytyjski aktor David Warner. Informację o jego śmierci jako pierwsza podała stacji BBC. Warner zmarł 24 lipca w Denice Hall, domu opieki dla zasłużonych przedstawicieli branży rozrywkowej. Znany z „Titanica” aktor zmagał się z chorobą nowotworową.

David Warner nie żyje. Rodzina opublikowała poruszające oświadczenie

Rodzina Davida Warnera wydała oświadczenie do mediów.

Przez ostatnich 18 miesięcy przyjmował swoją diagnozę z wdziękiem i godnością. Będziemy za nim bardzo tęsknić i zapamiętamy go jako człowieka z dobrym sercem, hojnego, empatycznego mężczyznę, partnera i ojca, którego niezwykła praca docierała do ludzi na przestrzeni lat. Mamy złamane serca – napisała rodzina Davida Warnera.

David Warner urodził się 29 lipca 1941 roku w Manchesterze. Aktorstwa uczył się w Royal Academy od Dramatic Art w Londynie. Tuż po studiach zaczął występować na deskach teatralnych, grał m.in. w adaptacji „Hamleta” Szekspira. Przez lata kariery aktorskiej wcielał się głównie w role czarnych charakterów. Zadebiutował w 1963 roku w filmie „Tom Jones”, ale to rola w filmie „Omen” przyniosła mu sporą popularność. Grał także w dużych superprodukcjach, takich jak: „Krzyk 2”, „Star Trek VI”, „Tron”, „Titanic” czy serii telewizyjnej o Batmanie. W „Titanicu” wcielił się w rolę Spicera Lovejoya, lokaja Caledona. To on pilnował Jacka (w tej roli Leonardo DiCaprio) przypiętego kajdankami do rury, a także ściagał Rose i Jacka Dawsona na polecenie Caledona. Za rolę w filmie telewizyjnym „Masada” otrzymał prestiżową nagrodę Emmy. Z kolei za rolę w „Morgan: przypadek do leczenia” dostał nominację do Złotego Globa. Ostatni raz na kinowym ekranie pojawił się w 2018 roku w filmie „Mary Poppins powraca”.

Źródło: plotek.pl

Powiązane artykuły

Back to top button
Close