Kirk Douglas to nazwisko, które zna chyba każdy. Niektórzy z pewnością dorastali oglądając jego filmy. Jego kariera trwała przez wiele lat, a w międzyczasie był producentem, reżyserem czy pisarzem.
Aktor otrzymał Oscara za całokształt dokonań oraz Medal Wolności. Jednak 101-letni mężczyzna ma jeszcze coś, za co może być wdzięczny – miłość dobrej kobiety.
Kirk Douglas i jego żona Anne Buydens są ze sobą od 64 lat i w sumie mają 200 lat. Sporo przeszli przez ten czas i do teraz pozostają nierozłączni.
Douglas poznał swoją drugą żonę i producentkę Anne Buydens w Paryżu, gdy powstawał film, pt. „Pasja życia”.
Urodziło im się dwoje synów. Jeden z nich zmarł w 2004 roku.
Para często widziana jest na swoich wózkach inwalidzkich. Wyglądają uroczo razem, ciesząc się piękną pogodą w Los Angeles.
Małżeństwo było zaangażowane w wiele projektów filantropijnych i wolontaryjnych. Byli w sumie w ponad 40 krajach, na własny koszt, w roli ambasadorów United States Information Agency. Dawali wykłady na temat tego dlaczego demokracja działa i co oznacza wolność.
Po przejściu wylewu w 1996 roku Kirk Douglas opisał swoje doświadczenia w książce „My Stroke of Luck”, aby pomóc innym. Pisze też od czasu do czasu na blogu i uznawany jest za najstarszego blogera na świecie.
W wywiadzie z Lorraine Kelly, syn Kirka, Michael Dougls, powiedział, że jego ojciec nadal dba o siebie:
– „Nadal ma trenera. Ćwiczy wraz z trenerem w wieku 101 lat.”
– „Pamiętam, jak tata miał 90 lat i miał kolegę, z którym ćwiczył przez jakieś 30 – 40 lat, Mike’a Abramsa.”
– „Pewnego dnia odwiedziłem ojce, miał 90 lat i nie czuł się za dobrze. Powiedziałem ‚Tato, co jest? Nie wyglądasz za dobrze’. Odpowiedział: ‚Mike zmarł’, a ja na to ‚Przykro mi tato, Mike nie żyje? Ile miał lat?’. ’94’.”
Kirk i Anne rzadko są widywani osobno i mówi się, że planują imprezę z okazji 102 urodzin aktora w grudniu.
Źródło: polubione.com