Zabity w styczniu 2019 r. prezydent Gdańska Paweł Adamowicz 2 listopada obchodziłby 56. urodziny. Żona zmarłego polityka, Magdalena Adamowicz zamieściła w mediach społecznościowych wzruszający wpis, w którym wspomniała, jak zwykle wyglądał ten dzień w rodzinie Adamowiczów.
Prezydent Gdańska został brutalnie zamordowany podczas finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy 14 stycznia 2019 r. Wielu z nas do dziś nie może się otrząsnąć po tamtym wydarzeniu. Pamięć o Pawle Adamowiczu pozostaje najsilniejsza w jego rodzinie. Wczoraj, z okazji kolejnej rocznicy urodzin tragicznie zmarłego polityka, jego żona, Magdalena Adamowicz zamieściła na Instagramie wpis, w którym wspomina, jak przeważnie wyglądały urodziny Pawła. – Wszyscy razem, ciasto, herbata, radość. Ciepło wśród zimnych listopadowych dni. Takie były zawsze Twoje urodziny. I na zawsze tak je będziemy pamiętać – napisała.
Chociaż po zamachu na prezydenta Gdańska służby z większą determinacją sprawdzają otrzymywane przez polityków pogróżki, otrzymują oni coraz więcej nienawistnych wiadomości, często z zapowiedzią wyrządzenia krzywdy. Paweł Kowal, Katarzyna Lubnauer czy Dariusz Joński to tylko niektóre osoby, które niedawno dostały ohydne wiadomości. Niektórzy politycy zdecydowali się ujawnić treść skandalicznych e-maili. Z kolei poseł Dariusz Joński zgłosił sprawę policji.
Źródło: se.pl
We wtorek w mieście Marmaris w Turcji doszło do niebezpiecznego trzęsienia ziemi. W wyniki zdarzenia…
Podczas niedzielnej imprezy motoryzacyjnej "Moto Show Poland", będącej częścią King of Poland Drag Race Cup…
Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej (IMGW) wydał ostrzeżenia pierwszego stopnia przed przymrozkami, które mogą wystąpić…
Eksperci z NASA i Uniwersytetu Toho dzięki nowoczesnym symulacjom komputerowym określili możliwy termin całkowitego zaniku…
O tym, jak wyglądało pierwsze spotkanie Aleksandra Kwaśniewskiego z przyszłą żoną dowiedzieliśmy się dopiero po…
Świat obiegła poruszająca wiadomość. Nie żyje papież Franciszek. Duchowny, który przez ponad dekadę kierował Kościołem…
Leave a Comment