Spełniła największe marzenie umierającego ukochanego. Odszedł 7 godzin później, ich ostatnie zdjęcie wyciska wszystkie łzy

Zdjęcie wyciska łzy z oczu – ukochana umierającego mężczyzny spełniła jego największe marzenie. To były jego ostatnie chwile życia, odszedł kilka godzin później.

Zdjęcie obiegło sieć, a na jego widok ciężko powstrzymać łzy wzruszenia. Ukochany kobiety umierał w szpitalu, lekarze nie pozostawili parze złudzeń. 31-latka postanowiła spełnić marzenie mężczyzny, to były ich ostatnie wspólne chwile. Mężczyzna umarł szczęśliwy kilka godzin później.

Zdjęcie pary obiegło sieć

Laura i Gary znali się, odkąd byli nastolatkami, ale ich miłość dojrzewała przez lata. Rozstawali się i schodzili, aż ostatecznie podjęli decyzję, że nie mogą bez siebie żyć. Wtedy zaczęło im się układać, wspólnie wychowywali 6-letniego syna. Laura zajmowała się domem, a Gary był okoliczną złotą rączką. Ich spokojną codzienność przerwało pojawienie się problemów ze zdrowiem mężczyzny. 33-latek zaczął uskarżać się na ból kręgosłupa i klatki piersiowej, zaczął tracić na wadze i przestał dobrze sypiać. Zaniepokojony zgłosił się do lekarza, a badania wykazały nieoczywistą zmianę w płucach, dlatego lekarze zlecili biopsję.

– Zabraliśmy go do domu, ale wyraźnie nadal cierpiał. Nie jadł właściwie i był bardzo słaby. Pojechaliśmy do lekarza, ale tym razem innego. Lekarz rodzinny martwił się guzkami, które pojawiły się na jego ciele i węzłach chłonnych – powiedziała Laura.

Zdjęcie ze szpitala wyciska łzy z oczu

Laura i Gary postanowili poszukać pomocy w szpitalu. Llekarze od razu zatrzymali go na badania. Diagnoza była dramatyczna, u mężczyzny wykryto agresywny, nieuleczalny nowotwór w stanie terminalnym. To był wielki cios dla pary, nie było żadnej nadziei dla 33-latka. Lekarze poinformowali ich, że zostało mu kilka dni życia.

– Po tym, jak u Gary’ego zdiagnozowano nieuleczalnego raka, powiedział mi, że chce umrzeć jako żonaty mężczyzna – wyznała Laura.

Personel medyczny ze szpitala w Northampton pomógł kobiecie zorganizować ślub. Na ceremonię zaproszono 25 gości, był nawet poczęstunek w bufecie.

– Udało mu się złożyć śluby, włożyć obrączkę na mój palec i mnie pocałować. Tej nocy położyłam się z nim w łóżku. Obejrzeliśmy „Szybkich i wściekłych 8”. Udało mi się zasnąć i obudzić, gdy przycisk połączenia zadzwonił o 3 nad ranem. Spojrzałem na Gary’ego, a on wpatrywał się we mnie, jakby próbował do mnie dotrzeć. Rozmawiałam z nim, a potem zdałam sobie sprawę, że nie oddychał. Mieliśmy tylko siedem godzin małżeństwa, ale byłam tak wdzięczna, że mogłem mu je dać – przyznała kobieta.

Źródło: pikio.pl