Wiadomości

Premier Morawiecki: Nie byłoby upadku komunizmu w Europie, gdyby nie wydarzenia w Polsce

„Nie byłoby upadku komunizmu w Europie, gdyby nie wydarzenie w Polsce w 1980 roku” – ocenił premier Mateusz Morawiecki. Szef rządu dodał, że to „Solidarność” rozpoczęła podkopywać także mur berliński, który runął.

Premier Mateusz Morawiecki / fot. Stefan Maszewski /Reporter

W sobotę Niemcy świętowali 30. rocznicę upadku muru berlińskiego, czyli koniec zimnej wojny i komunizmu w Europie. Długi na 156 km system umocnień przez 28 lat szczelnie oddzielał zachodnie sektory Berlina od ich wschodnioberlińskiego i NRD-owskiego otoczenia. 9 listopada 1989 r. otwarto wszystkie przejścia graniczne w podzielonym dotąd mieście.

Premier Mateusz Morawiecki podkreślił, że w 1989 roku nie trzeba było być wizjonerem, by przewidzieć upadek muru berlińskiego. „Od chwili, gdy w Polsce w czerwcowych wyborach 1989 roku komuniści otrzymali od Polaków czerwoną kartkę (a mimo tego dalej pozostali na boisku, jak się potem okazało, w roli faworyta), było kwestią czasu, kiedy upadnie mur, a potem ZSRS. Pozostała tylko kwestia, co dalej?” – napisał na swoim profilu na Facebooku.

Szef rządu dodał, że „upadek muru berlińskiego 9 listopada 1989 roku stanowił cezurę w dziejach Niemiec”. „A że Niemcy już wówczas były państwem, które mobilizowało siły do przewodniczenia w przyszłej EWG/Unii Europejskiej, ten dzień stał się symbolem upadku komunizmu w całej Europie. Inaczej niż w Polsce, gdzie komuniści zapewnili sobie miękkie lądowanie” – ocenił.

Morawiecki podkreślił również, że nie byłoby upadku komunizmu w Europie, gdyby nie wydarzenie w Polsce w 1980 roku. Dodał, że to „Solidarność” rozpoczęła podkopywać mur – także mur berliński – który runął.

„Niestety, kiedy w Polsce elity polityczne nawzajem sobie gratulowały grubej kreski i 'rewolucji bez rewolucji’, to w Niemczech trwał proces dekomunizacji. W dawnym NRD zwolniono około 70 proc. prokuratorów i sędziów z czasów komunistycznych. U nas pozostawiono niemal wszystkich” – zaznaczył.

W jego ocenie „po latach, wiadomo jak bardzo przydała się Niemcom weryfikacja komunistycznego aparatu wymiaru sprawiedliwości”. „U źródeł innej drogi III RP stało przyzwolenie na silną i rosnącą w pierwszej dekadzie wolnej Polski rolę postkomunistów. Tych samych, którym dziś zdarza się pouczać naród w kwestiach demokracji” – napisał.

Źródło: interia.pl

Helena

Leave a Comment

Najnowsze posty

Teheran mówi o sukcesie. Izrael gotowy do uderzenia

Iran w nocy z soboty na niedzielę przeprowadził atak odwetowy na Izrael. Choć zdecydowana większość…

2 tygodnie temu

Brutalny atak na biskupa. Dźgał nożem bez ustanku

Trwało nabożeństwo. Biskup wygłaszał kazanie, gdy podszedł do niego mężczyzna i nagle rzucił się na…

2 tygodnie temu

Groszowa waloryzacja emerytur! Jakie podwyżki emerytur dla seniorów w 2025 roku?

Wszystko wskazuje na to, że waloryzacja w przyszłym roku nie będzie już dwucyfrowa. Jak wynika…

2 tygodnie temu

Jagatowo. Miał zabić żonę i uciec. Trwa policyjna obława. Jest apel o „wzmożoną ostrożność”

W Jagatowie 43-letni mężczyzna miał zaatakować nożem 40-letnią żonę i uciec z miejsca zdarzenia -…

2 tygodnie temu

Nie żyje Jadwiga Staniszkis. Profesor miała problemy ze zdrowiem

Nie żyje prof. Jadwiga Staniszkis. Przed śmiercią zmagała się z chorobą. Wybitna socjolożka oraz analityczka…

2 tygodnie temu

Niska inflacja odbije się na emerytach. Dostaną mniej pieniędzy?

Jak wynika z prognoz przygotowanych przez Narodowy Bank Polski, w najbliższych latach szykuje się rekordowo…

3 tygodnie temu