Niebywałe sceny na pogrzebie Piotra Szczepanika. Żałobnicy przecierali oczy ze zdumienia

Piotr Szczepanik odszedł 20 sierpnia po długotrwałej walce z chorobą. Dziś, 31 sierpnia, odbył się jego pogrzeb. Podczas uroczystości doszło do niebywałych scen. Jego bliscy wystosowali bardzo ważny apel do wszystkich osób, które miały zamiar pojawić się na pożegnaniu.

Piotr Szczepanik był polskim piosenkarzem, aktorem oraz gitarzystą. Urodził się 14 lutego 1942 roku w Lublinie, zmarł 20 sierpnia 2020. Dziś, 31 sierpnia, odbył się jego pogrzeb. Podczas uroczystości doszło do niebywałych scen. Bliscy muzyka mieli do przekazania bardzo ważne słowa wszystkim osobom, które miały zamiar wziąć udział w pożegnaniu.

Niebywałe sceny na pogrzebie Piotra Szczepanika

Piotr Szczepanik studiował historię sztuki na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim. To właśnie tam rozpoczął swoją działalność artystyczną – najpierw w kabarecie „Czart” oraz w teatrze Akademii Medycznej „Dren 59”. W 1963 roku zadebiutował na Festiwalu Piosenki Studenckiej w Krakowie. Jeden z jego najbardziej znanych utworów to „Żółte kalendarze”, do których słowa napisał Jerzy Miller.

Piotr Szczepanik wraz z Bohdanem Łazuką oraz Jackiem Fedorowiczem na przełomie lat 60. i 70. XX wieku prezentował program estradowo-kabaretowy „Popierajmy się”. Z kolei w latach 70. występował solo w programach muzyczno-poetyckich. Działał również jako aktor. Zagrał między innymi w telewizyjnej adaptacji „Chama” Elizy Orzeszkowej.

Od 1980 do 1989 roku wraz z NSZZ „Solidarność” współorganizował Festiwal Piosenki Prawdziwej, a także koncertów w Muzeum Archidiecezji Warszawskiej. Muzyk koncertował zarówno w kraju, jak i za granicą. Pojawił się między innymi w Australii, Nowej Zelandii, Kanadzie czy wielu krajach europejskich. W 2016 roku odznaczono go Złotym Medalem „Zasłużony Kulturze Gloria Artis”.

Rodzina zaapelowała do wszystkich osób, które zdecydowały się wziąć udział w uroczystości pożegnania artysty o to, by nie przynosiły kwiatów. Zamiast tego poproszono o wsparcie dla Fundacji Onkologii Lubelskiej „Razem”. Prośba bliskich artysty była bardzo pięknym gestem i pomocą dla podopiecznych wspomnianej fundacji.

Piotr Szczepanik zmarł 20 sierpnia po wieloletniej walce z chorobą, miał 78 lat. Jego ostatnie pożegnanie miało miejsce 31 sierpnia o godzinie 14.00 w Archikatedrze Lubelskiej. W nabożeństwie wzięła udział rodzina oraz bliscy zmarłego. Z pewnością, gdyby nie ograniczenia spowodowane pandemią, znalazłoby się tam o wiele więcej osób. O godzinie 18.00 Piotr Szczepanik podobnie jak wielu innych zasłużonych artystów został pochowany na warszawskich Powązkach.

Źródło: pikio.pl