Nie żyje maturzysta, pozostali uczniowie trafili do szpitala. Porażająca tragedia po egzaminie

Nie żyje 19-latek. Chłopak zginął w wyniku wypadku drogowego, jaki wydarzył się w miejscowości Siedliszcze w województwie lubelskim 9 czerwca, około południa. Auto wypadło z drogi i uderzyło w busa. Jak donosi radiozet.pl, samochodem podróżowali maturzyści. Kierowca zginął na miejscu, troje pozostałych pasażerów trafiło z licznymi obrażeniami do szpitala.

Do wypadku doszło we wtorek, 9 czerwca, około godziny 12.30. Młody kierowca nie dostosował prędkości auta do łuku i wpadł w poślizg. Policja relacjonowała, że w ten sposób auto wpadło na nadjeżdżającego busa. Nie żyje kierowca, trzej pasażerowie znajdują się w szpitalu. Nieoficjalnie podaje się, że młodzi byli maturzystami.

Nie żyje maturzysta

W samochodzie marki BMW były cztery osoby. Z nieoficjalnych informacji wynika, że byli to maturzyści, trzej młodzi mężczyźni i kobieta. Wszyscy mieli 19 lat. Kierowca auta zginął na miejscu. Reszta pasażerów trafiła do szpitala.

Jak podaje radiozet.pl, funkcjonariusze poinformowali, że kierowca busa był trzeźwy. W pojeździe znajdował się jeszcze jeden pasażer. Wstępne informacje mówią, że nie stało się im nic poważnego. Policja prowadzi dochodzenie, by wyjaśnić przyczyny wypadku.

Tragiczne wydarzenie w dniu matury

Dziennik Wschodni nieoficjalnie informuje, że wszyscy pasażerowie BMW byli maturzystami z Liceum Ogólnokształcącego w Siedliszczu. To właśnie dziś uczniowie podchodzili do egzaminu dojrzałości z matematyki.

Tragiczne wydarzenie sprowokowało policjantów do wygłoszenia apelu o ostrożność i zdjęcie nogi z gazu podczas jazdy. Niestety nie są to jedyne smutne doniesienia z dzisiejszego dnia.

1

Policja ostrzega przed brakiem rozsądku i niedostosowaniem prędkości do warunków na drodze.

Źródło: lelum.pl