Trzy osoby, w tym dwoje dzieci, zostały ranne po wypadku, do którego doszło w Motylewie (woj. lubuskie) – poinformował Interię podkom. Grzegorz Jaroszewicz, rzecznik prasowy KMP w Gorzowie Wielkopolskim. Po zderzeniu z szynobusem auto stanęło w płomieniach. Matka zdążyła wyciągnąć z niego dwoje dzieci. Wszyscy trafili do szpitala.
Policja w Gorzowie Wielkopolskim we wtorek po południu otrzymała zgłoszenie o zderzeniu auta i szynobusu.
Samochodem podróżowały trzy osoby – 27-letnia kobieta i dwoje jej dzieci w wieku 5 i 7 lat.
Po wypadku auto stanęło w płomieniach
Jak informuje lubuska policja, po zderzeniu auto stanęło w płomieniach. Kobieta, mimo licznych złamań, zdążyła wyciągnąć z niego swoje dzieci. Wszyscy trafili do szpitala. Reporterka Polsat News informuje, że jedno z dzieci jest w stanie ciężkim, do szpitala przetransportowano je śmigłowcem LPR.
Wiadomo, że kierujący szynobusem był trzeźwy. Pojazdem podróżowało ok. 300 osób, nikomu nic się nie stało.
Na miejscu trwają czynności policji, która wyjaśnia szczegółowe okoliczności zdarzenia.
Źródło: interia.pl
Iran w nocy z soboty na niedzielę przeprowadził atak odwetowy na Izrael. Choć zdecydowana większość…
Trwało nabożeństwo. Biskup wygłaszał kazanie, gdy podszedł do niego mężczyzna i nagle rzucił się na…
Wszystko wskazuje na to, że waloryzacja w przyszłym roku nie będzie już dwucyfrowa. Jak wynika…
W Jagatowie 43-letni mężczyzna miał zaatakować nożem 40-letnią żonę i uciec z miejsca zdarzenia -…
Nie żyje prof. Jadwiga Staniszkis. Przed śmiercią zmagała się z chorobą. Wybitna socjolożka oraz analityczka…
Jak wynika z prognoz przygotowanych przez Narodowy Bank Polski, w najbliższych latach szykuje się rekordowo…
Leave a Comment