Łukasz Szumowski nagle zniknął. Dziennikarze dotarli do b. ministra

Łukasz Szumowski w ubiegłym roku nieoczekiwanie podał się do dymisji ze stanowiska przedstawiciela resortu zdrowia. Dziennikarze „Gazety Wyborczej” dotarli do byłego ministra. To, co im powiedział, może nieźle zaskoczyć.

Aktualnym ministrem zdrowia w Polsce jest Adam Niedzielski. Pełni on tę funkcję po dymisji Łukasza Szumowskiego, który przez bardzo długi czas był tak naprawdę twarzą polskiej walki z pandemią koronawirusa. Nieoczekiwanie przedstawiciel resortu zdrowia podał się do dymisji.

Odwołanie od pełnionej funkcji pojawiło się zaledwie na dzień po tym, jak taką samą decyzję ogłosił wiceminister zdrowia Janusz Cieszyński. W krótkim czasie więc oba polskie „symbole” walki z COVID-19 postanowiły usunąć się w cień.

Z drugiej jednak strony – nie ma się co dziwić. W końcu rząd Polski podjął sporo niezrozumiałych dla wielu decyzji. Kupno sprzętu medycznego od handlarza bronią i instruktora narciarstwa czy zakup ton maseczek bez ważnych certyfikatów to zaledwie wierzchołek góry lodowej dziwnych decyzji resortu zdrowia w ubiegłym roku.

Po swojej dymisji Łukasz Szumowski zniknął tak naprawdę z mediów. Do tej pory nikt nie wiedział, co dzieje się z byłym ministrem zdrowia. W międzyczasie okazało się jednak, że Szumowski sam zachorował na koronawirusa. Od tamtej pory tak naprawdę nie wiedzieliśmy, jak wygląda u niego sytuacja zdrowotna czy związana z pracą.

Po ogłoszeniu decyzji o dymisji Łukasz Szumowski informował, że nigdzie nie zniknie i wciąż będzie aktywny. Problem w tym, że wcale tak nie było, a sam były już minister okazał się wielką zagadką nawet dla jego partii w rządzie.

Jakiekolwiek pytania o to, co teraz robi Szumowski, były od razu zbywane. Trudno jednak dziwić się takiemu zainteresowaniu – w końcu on sam przez miesiące codziennie pojawiał się na nowej konferencji, a jego twarz coraz częściej pokazywana była na okładkach gazet. Do tego wciąż pozostał on posłem.

Dziennikarzom „Gazety Wyborczej” dość niespodziewanie udało się wyśledzić byłego ministra. Wielu uważało, że po odpoczynku od ostatnich wydarzeń i „dojściu do siebie”, Szumowski będzie chętnie rozmawiał z dziennikarzami. W końcu minęło już naprawdę sporo czasu.

On sam jednak zaskoczył dziennikarzy „GW”. -Za dużo mnie było w prasie. Mam trochę odpoczynku – wy ode mnie i ja od prasy– stwierdził cytowany przez dziennikarzy Łukasz Szumowski. Potem pojawiły się pytani na temat jego stanu zdrowia, wszak w ubiegłym roku dość ciężko przechodził on zarażenie koronawirusem, trafił nawet na jakiś czas do szpitala.

– Zdrowotnie bardzo dobrze. Chodzę do pracy w Aninie [w szpitalu – przyp. red.] regularnie – stwierdził były przedstawiciel resortu zdrowia. Miejmy nadzieję na to, że jest to prawda. W końcu minister parokrotnie minął się z nią, gdy wcześniej informował o kondycji polskiej służby zdrowia w obliczu pandemii.

Źródło: pikio.pl