Wiadomości

Donald Tusk zabrał głos w sprawie Piebiaka. „A tyle było krzyku, gdy mówiłem o współczesnych bolszewikach”

Europejskiej Donald Tusk zabrał głos w sprawie wiceministra sprawiedliwości Łukasza Piebiaka, który – według ujawnionych informacji – miał stać za skoordynowaną akcją dyskredytowania sędziów przeciwnych reformom PiS w sądownictwie. „A tyle było krzyku, kiedy mówiłem o współczesnych bolszewikach” – napisał na Twitterze.

Donald Tusk zabrał głos w związku z medialnymi doniesieniami na temat wiceministra sprawiedliwości Łukasza Piebiaka, który miał być zaangażowany w akcję dyskredytującą polskich sędziów, w tym m.in. Krystiana Markiewicza.

„Oni są ministrami sprawiedliwości właśnie dlatego, że są do tego zdolni, a nie mimo tego. A tyle było krzyku, kiedy mówiłem o współczesnych bolszewikach” – napisał na Twitterze.

Były premier przywołał tym samym swoje słowa wypowiedziane w listopadzie 2018 roku podczas Igrzysk Wolności w Łodzi. – Liczcie przede wszystkim na siebie. Józef Piłsudski, kiedy pokonywał bolszewików, a więc bronił zachodu, to miał trochę trudniejszą sytuację niż my dzisiaj – mówił. – Kiedy Lech Wałęsa pokonywał bolszewików w symbolicznym sensie, to miał o wiele trudniejszą sytuację. Skoro oni dali radę pokonać bolszewików, dlaczego wy nie mielibyście pokonać współczesnych bolszewików – dodał. Słowa wywołały oburzenie w partii Jarosława Kaczyńskiego – wicemarszałek Senatu Adam Bielan stwierdził, że Tusk „jątrzy, judzi, dzieli Polaków”, „Obrzydliwe” – napisał z kolei Sebastian Kaleta z PiS. Sam szef Rady Europejskiej tłumaczył później, że nie mówił wprost o PiS, ale politycy partii rządzącej i tak wzięli jego słowa do siebie.

Wiceminister sprawiedliwości Łukasz Piebiak miał brać udział w akcji przeciwko sędziom

net w tekście „Farma trolli w Ministerstwie Sprawiedliwości” ujawnił, że wiceminister sprawiedliwości Łukasz Piebiak miał stać za akcją dyskredytującą niektórych sędziów, m.in. szefa sędziowskiego stowarzyszenia „Iustitia” Krystiana Markiewicza. W jej ramach kobieta o imieniu Emilia w porozumieniu z wiceministrem Piebiakiem miała wysyłać m.in. do mediów i sędziów anonimowe materiały dotyczące sfery życia prywatnego Markiewicza. Portal twierdzi ponadto, że materiały, które dyskredytowały szefa „Iustitii”, były wysyłane do wszystkich oddziałów stowarzyszenia oraz listownie do domu sędziego Krystiana Markiewicza.

Kobieta, która miała odpowiadać za rozsyłanie dyskredytujących sędziów informacji, w wiadomości do wiceministra Piebiaka napisała, że „zrobi wszystko tak, jak umie”, choć nie ręczy za rezultat. „Mam nadzieje, że mnie nie wsadzą” – napisała w wiadomości, do której dotarł Onet. Na to Piebiak miał odpisać: „Za czynienie dobra nie wsadzamy”.

We wtorek 20 sierpnia przed godziną 16 wiceminister sprawiedliwości Łukasz Piebiak podał się do dymisji. Wcześniej jego odwołania domagała się opozycja.

Źródło: wiadomosci.gazeta.pl

Helena

Leave a Comment

Najnowsze posty

Teheran mówi o sukcesie. Izrael gotowy do uderzenia

Iran w nocy z soboty na niedzielę przeprowadził atak odwetowy na Izrael. Choć zdecydowana większość…

2 tygodnie temu

Brutalny atak na biskupa. Dźgał nożem bez ustanku

Trwało nabożeństwo. Biskup wygłaszał kazanie, gdy podszedł do niego mężczyzna i nagle rzucił się na…

2 tygodnie temu

Groszowa waloryzacja emerytur! Jakie podwyżki emerytur dla seniorów w 2025 roku?

Wszystko wskazuje na to, że waloryzacja w przyszłym roku nie będzie już dwucyfrowa. Jak wynika…

2 tygodnie temu

Jagatowo. Miał zabić żonę i uciec. Trwa policyjna obława. Jest apel o „wzmożoną ostrożność”

W Jagatowie 43-letni mężczyzna miał zaatakować nożem 40-letnią żonę i uciec z miejsca zdarzenia -…

2 tygodnie temu

Nie żyje Jadwiga Staniszkis. Profesor miała problemy ze zdrowiem

Nie żyje prof. Jadwiga Staniszkis. Przed śmiercią zmagała się z chorobą. Wybitna socjolożka oraz analityczka…

2 tygodnie temu

Niska inflacja odbije się na emerytach. Dostaną mniej pieniędzy?

Jak wynika z prognoz przygotowanych przez Narodowy Bank Polski, w najbliższych latach szykuje się rekordowo…

3 tygodnie temu