Wiadomości

Ćwiczenie Dragon-21. Wojsko pojawi się na drogach. Apel o ostrożność

Dragon-21, czyli największe w tym roku w Polsce ćwiczenia militarne startują w przyszłym tygodniu. W związku z tym na drogach możliwy jest wzmożony ruch pojazdów wojskowych. – Przewozy zostały zsynchronizowane z ruchem cywilnym, by nie zakłócać ruchu pasażerskiego – powiedział rzecznik prasowy 18. Dywizji Zmechanizowanej mjr Przemysław Lipczyński.

Czołg Leopard 2A5 na poligonie w Orzyszu podczas cwiczeń Dragon’15 w 2015 roku. /Michał Zieliński /Agencja FORUM

Ćwiczenie Dragon-21 odbędzie się od 2 do 18 czerwca w całym kraju, głównie we wschodnich rejonach Polski. Dowództwo 18. Dywizji – która będzie pierwszoplanowym ćwiczącym tegorocznej edycji Dragona – zostanie podczas ćwiczenia poddane certyfikacji, dlatego też scenariusze nie są dowództwu znane.

Transporty ze sprzętem 18DZ wyruszyły w miejsca prowadzenia ćwiczenia w ubiegły poniedziałek; przemarsze wojsk potrwają jeszcze przez najbliższe trzy tygodnie – powiedział mjr Lipczyński.

Transporty poruszające się głównie po wschodniej Polsce, będą organizowane w systemie kombinowanym. Pojazdy gąsienicowe będą transportowane w rejon ćwiczenia koleją. – Przewozy zostały zsynchronizowane z ruchem cywilnym, by nie zakłócać ruchu pasażerskiego – podkreślił rzecznik prasowy 18. DZ.

Jak dodał, pojazdy kołowe poruszają się po drogach publicznych, głównie w kolumnach. – Kolumna może liczyć do 20 pojazdów, żeby zapewnić bezpieczeństwo, każdą oznaczamy – pierwszy i ostatni pojazd są wyróżnione pomarańczowymi znakami – powiedział. Podkreślił, że pojazdy w kolumnie nie są uprzywilejowane, chyba że przed pierwszym i za ostatnim pojazdem kolumny porusza się pojazd uprzywilejowany z włączoną sygnalizacją – wtedy cała kolumna jest uznawana za uprzywilejowaną.

Zwrócił uwagę, że dozwolone jest wyprzedzanie kolumny wojskowej, trzeba przy tym pamiętać, że nie można wjeżdżać pomiędzy pojazdy kolumny. – Stąd nasz apel o szczególną ostrożność – dodał.

„Egzamin dojrzałości”

Mjr Lipczyński podkreślił, że także samo przemieszczenie ludzi i sprzętu w rejon szkolenia i z powrotem do macierzystych jednostek również jest częścią ćwiczenia.

– Dla naszej dywizji – najmłodszej dywizji w Wojsku Polskim – jest to swoisty egzamin dojrzałości, do którego przygotowywaliśmy się przez ostatnie trzy lata – dodał rzecznik związku taktycznego, którego formowanie rozpoczęło się w 2018 r.

Podkreślił, że ćwiczenie jest bardzo ważne, podczas niego „dowództwo 18. Dywizji Zmechanizowanej zostanie poddane certyfikacji – sprawdzeniu zdolności stanowiska dowodzenia dywizji do planowania i organizowania walki oraz do współdziałania z innymi rodzajami wojsk”.

Połączenie ćwiczenia z tym sprawdzianem oznacza także, że dowództwo 18DZ nie zna szczegółowych scenariuszy. – Jako 18. Dywizja jesteśmy certyfikowani przez specjalny zespół z Dowództwa Operacyjnego Rodzajów Sił Zbrojnych, więc tak naprawdę nie wiemy, jakie epizody nas czekają – zaznaczył Lipczyński.

Zaznaczył, że – co staje się regułą w ostatnich latach – wiele elementów ćwiczenia będzie się odbywało poza terenami wojskowymi. – W ramach ćwiczenia Dragon staramy się szkolić żołnierzy także poza poligonami. Strzelania bojowe prowadzimy na poligonach – głównie w Nowej Dębie i Orzyszu. Jednak wiele elementów ćwiczenia będzie się odbywało w terenie przygodnym, z wykorzystaniem infrastruktury cywilnej – powiedział major.

Kilkanaście ćwiczeń towarzyszących

Oprócz 18DZ, która jest głównym ćwiczącym, w ćwiczeniu weźmie udział także 16. Dywizja Zmechanizowana – obie są rozlokowane we wschodniej Polsce. Wojsko będzie ćwiczyć w czterech domenach: na lądzie, w powietrzu, na morzu i w cyberprzestrzeni.

Ćwiczeniu Dragon będzie towarzyszyć kilkanaście innych ćwiczeń, z udziałem Marynarki Wojennej, Sił Powietrznych, Wojska Specjalnych i Wojsk Obrony Terytorialnej. Szkolić będą się m.in. żołnierze z 11. Dywizji Kawalerii Pancernej i 6. Brygady Powietrznodesantowej. W ćwiczeniu wezmą także udział pododdziały sił sojuszniczych NATO.

Dragon-21 – ćwiczenie taktyczne z wojskami – to największe cykliczne przedsięwzięcie szkoleniowe Dowództwa Generalnego w tym roku. Celem tegorocznej edycji jest doskonalenie współpracy wojsk operacyjnych z WOT i układem pozamilitarnym. Dragon odbywa się co dwa lata, na przemian z ćwiczeniem Anakonda. W poprzedniej edycji, przeprowadzonej w 2019 r., przed wybuchem pandemii COVID-19, wzięło udział 18 tys. żołnierzy z 12 państw, w tym 15 tys. żołnierzy polskich.

Źródło: interia.pl

Helena

Leave a Comment

Najnowsze posty

Mini tornado chciało porwać psa. Szokujące nagranie z Podhala

Groza na Podhalu! W jednej sekundzie rozszalał się żywioł. Wir powietrza zdemolował szopę i zaatakował…

2 tygodnie temu

Niebezpieczne burze nad Polską. Synoptycy wydali ostrzeżenia. Może występować downburst

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia pierwszego i drugiego stopnia przed burzami na obszarze…

2 tygodnie temu

Teheran mówi o sukcesie. Izrael gotowy do uderzenia

Iran w nocy z soboty na niedzielę przeprowadził atak odwetowy na Izrael. Choć zdecydowana większość…

1 miesiąc temu

Brutalny atak na biskupa. Dźgał nożem bez ustanku

Trwało nabożeństwo. Biskup wygłaszał kazanie, gdy podszedł do niego mężczyzna i nagle rzucił się na…

1 miesiąc temu

Groszowa waloryzacja emerytur! Jakie podwyżki emerytur dla seniorów w 2025 roku?

Wszystko wskazuje na to, że waloryzacja w przyszłym roku nie będzie już dwucyfrowa. Jak wynika…

1 miesiąc temu

Jagatowo. Miał zabić żonę i uciec. Trwa policyjna obława. Jest apel o „wzmożoną ostrożność”

W Jagatowie 43-letni mężczyzna miał zaatakować nożem 40-letnią żonę i uciec z miejsca zdarzenia -…

1 miesiąc temu