Agata Duda rozmawiała o ważnych sprawach. Nagle WYLAŁO się wiadro jadu! Okropieństwo…

Agata Duda od ponad pięciu lat sprawuje funkcję pierwszej damy. Daje z siebie wiele i trzeba przyznać, że doskonale sobie radzi w tej roli. Mimo pandemii koronawirusa, pani prezydentowa nie zapomniała o kontakcie z innymi. Teraz jednak bierze udział w rozmowach zdalnie. Nie wszyscy potrafią to docenić.

Agata Duda nie zwalnia tempa. Cały czas działa, bierze udział w spotkaniach i rozmowach. Z racji sytuacji epidemicznej, oczywiście robi to zdalnie. Kiedy spotkania twarzą w twarz były jeszcze możliwe, pierwsza dama czuła się na nich jak ryba w wodzie. Szczególnie wielką radość sprawiało jej, gdy mogła spotkać się z dziećmi, co jako jej dawnej nauczycielce, bardzo odpowiadało. Teraz jednak jest inaczej, ale Agacie Dudzie to nie przeszkadza. Żona prezydenta Andrzeja Dudy ma pełne ręce roboty, a jej kalendarz wypełniają ważne rozmowy. Ostatnio pierwsza dama rozmawiała z kobietami z Koła Gospodyń Wiejskich. W czasie spotkania z przedstawicielkami Koła z Zalesia, pani prezydentowa podkreśliła, jak ważne są takie lokalne inicjatywy skupiające kobiety: – Działania pań na rzecz lokalnej społeczności są ogromnie ważne, bo integrują środowisko i kultywują regionalne tradycje. Krótka relacja wraz ze zdjęciem z rozmowy trafiła do sieci, na profil kancelarii prezydenta na Facebooku. Niestety, nie wszystkim się to spodobało. Wylało wręcz wiadro jadu!

Agata Duda rozmawiała o ważnych sprawach. Nagle WYLAŁO się wiadro jadu! Okropieństwo…

Internauci zaczęli komentować nie tylko wpis dotyczący zdalnego spotkania, ale i działalność pierwszej damy. Pod wpisem zrobiło się nieprzyjemnie. Na szczęście nie brakło też miłych wpisów: – Najpiękniejsza, najmądrzejsza uwielbiana przez dzieci i młodzież i nie tylko nasza Pierwsza Dama!; Miło widzieć Pierwszą Damę; Dla Pierwszej Damy ❤.

Źródło: se.pl