Niebezpieczna niespodzianka w czekoladkach. 14-latek z Salisbury w Anglii, skuszony wielkanocną ofertą lokalnego sklepu, kupił czekoladowe jajka firmy Cadbury. Gdy Ethan chciał sięgnąć po przysmak, natknął się na nóż. Niewiele brakowało, aby poważnie się zranił. Ojciec nastolatka złożył skargę i odesłał ostrze kurierem.
Ethan Thomas za ostry, jak się potem okazało, przysmak zapłacił 99 pensów. Miał ogromną ochotę na coś słodkiego, więc nie czekał z otwarciem paczki, aż wróci do domu. Odpakował ją zaraz po wyjściu ze sklepu, na ulicy. Jakież było jego zaskoczenie, gdy zamiast słodkiego jajka, natknął się na ostrze. Postanowił o wszystkim powiedzieć rodzicom. Jako pierwsza o zaskakującej zawartości dowiedziała się mama nastolatka. Wpadła w panikę, bowiem podejrzewała, że nóż ukryty w słodyczach może mieć związek z atakiem na Sergieja Skripala i jego córkę. Rodzina została otruta nowiczokiem właśnie w Salisbury, dlatego żyjący w strachu mieszkańcy są wyczuleni na wszelkie podejrzane zdarzenia.
https://twitter.com/TRENDINGHITS1/status/1114661916272623617
Sprawę postanowił wyjaśnić 44-letni Michael Thomas, ojciec Ethana, dlatego skontaktował się z firmą. Mondelez International, właściciel marki czekolady całą winę zrzucił na „pakowaczy”. Mimo to firma wysłała kuriera, który zabrał nóż, a na przeprosiny zaoferowała koszyczek ze słodkościami. 44-latek jednak go nie przyjął. Zgodził się za to na inną formę rekompensaty. Mondelez International ma przekazać datek na szpital w Salisbury. Michael Thomas obawia się jednak, że firma nie jest do końca uczciwa, bowiem zamiast od razu wpłacić pieniądze, wyjaśnia, że najpierw musi wysłać wniosek do osób odpowiedzialnych za fatalny błąd, a więc w tym przypadku do pracowników zajmujących się pakowaniem słodyczy. Dotąd nie wyjaśniono jak nóż trafił między czekoladowe jajka.