Świat

Zauważył psa zwisającego ze skrzyni zasilającej. Był ciasno przywiązany

Nie pierwszy raz zdarza się, że słyszymy o psie potraktowanym w wyjątkowo okrutny sposób. Niestety i ta historia do takich należy. Ten czworonóg został przywiązany do słupa tak mocno, że się dusił. Zdano go na pastwę losu.

Duszący się pies

David Fredman był w drodze do pracy, kiedy zauważył przywiązanego do skrzyni zasilającej psa. Czworonóg był ciasno związany, a jego łapki ledwo dotykały ziemi. Tragedia wydawała się nieunikniona…

„Zauważyłem go z boku drogi. Był przywiązany do czegoś, co przypominało skrzynię zasilającą. Biedny psiak ledwo dotykał łapkami ziemi, a jego głowa desperacko poruszała się na boki. Chciał uwolnić się z krępującego go sznura, ale to nie było łatwe. Ten widok naprawdę był przykry” – opowiada David Fredman.

Zauważył psa zwisającego ze skrzyni zasilającej. Był ciasno przywiązany

W odpowiednim miejscu o odpowiednim czasie

Mężczyzna postanowił zatrzymać się i wziąć sprawy w swoje ręce. Na szczęście w swoim samochodzie miał przyrząd, którym mógł przeciąć krępujący psa sznur. Dzięki temu David uwolnił czworonoga, który w końcu mógł odetchnąć z ulgą.

„W końcu mógł odetchnąć. Wyglądał na bardzo wdzięcznego” – przyznał David.

Zauważył psa zwisającego ze skrzyni zasilającej. Był ciasno przywiązany

Szczęśliwy finał

David zawiózł psiaka do schroniska dla zwierząt w Kansas City gdzie personel dokładnie obejrzał i sprawdził psa. Pracownicy odkryli, że zwierzak miał mikrochip, dzięki któremu udało się ustalić, kto jest jego właścicielem. Okazało się, że futrzak ma na imię Max i kilka dni temu zaginął swojej rodzinie, która desperacko go szukała.

Max wrócił już do swojego domu, a jego właściciele próbują dowiedzieć się, kto potraktował ich pupila w tak okrutny sposób. Według doniesień Fox News, właściciel Maxa, Dee Vaughn, zaprosił Davida do swojego domu aby osobiście podziękować mu za uratowanie czworonoga.

Źródło: kochamyzwierzaki.pl

Powiązane artykuły

Back to top button
Close