Młoda mama pozostawiła bez opieki swoje małe dziecko zamknięte w samochodzie na parkingu i poszła zrobić zakupy. Obok śpiącego niemowlęcia wewnątrz pojazdu znajdował się również krótki list. Co w nim napisała?
Zostawiła niemowlaka w samochodzie. Przy dziecko był list
Lekarze, policjanci, rodzice małych dzieci oraz właściciele zwierząt domowych ostrzegają przed pozostawianiem bez opieki swoich pociech i pupili w rozgrzanych słońcem samochodach.
Nie dotyczy to jednak tylko i wyłącznie dni, gdy na zewnątrz panuje wysoka temperatura. Dzieci w bardzo młodym wieku, jak i również nasi czworonożni ulubieńcy, bez względu na pogodę nie powinni być pozostawieni sami w zamkniętym pomieszczeniu przez dłuższy czas.
Niestety coraz częściej słyszy się w mediach o nieodpowiedzialnych zachowaniach osób mających pod opieką bezbronne i często nieświadome zagrożenia małe istoty. Dowodem na to jest niebezpieczne wydarzenie, jakie miało miejsce w Nowej Zelandii. Pewna kobieta zamknęła swoją pociechę w aucie i zostawiając je na parkingu, poszła do sklepu zrobić zakupy.
W końcu ludzie, którzy zaparkowali obok swój pojazd, zauważyli, że w sąsiednim samochodzie znajduje się śpiący niemowlak. Jak się okazało, matka kilkutygodniowego malucha zostawiła w aucie również krótki list, który umieściła w jego foteliku. Treść wiadomości jeszcze bardziej zszokowała świadków zdarzenia.
„Moja mama robi zakupy, zadzwońcie do niej, jeśli czegoś potrzebuję” – napisała kobieta.
Osoby, które znalazły dziecko, natychmiast zadzwonili do matki, która po jakimś czasie wróciła na parking. Powiedziała, że po prostu nie chciała budzić swojego dziecka. Jednak tłumaczenie kobiety nie przekonało przechodniów i zgłosili sprawę na policję. Jeden ze świadków zrobił nawet zdjęcie śpiącego malca w samochodzie i umieścił je na Facebooku.
Źródło: o2.pl