Świat

Zabił 4-miesięczne dziecko. Dowiedział się, że nie jest jego biologicznym ojcem i wpadł w szał

33-letni mężczyzna zabił 4-miesięczne dziecko swojej partnerki. Miał się dowiedzieć, że chłopiec nie jest jego biologicznym synem i wpadł w szał. Obrażenia były tak rozległe, że nie udało się uratować niemowlęcia.

Zabił 4-miesięczne dziecko

33-letni Jose Avila-Agurcia wpadł w szał, gdy dowiedział się, że Alexander Lizondro-Chacon nie jest jego biologicznym synem. 4-miesięczny chłopiec zmarł w rezultacie obrażeń poniesionych na skutek wielokrotnych uderzeń. Dziecko otrzymało liczne ciosy w głowę.

Do zdarzenia doszło w stanie Tennessee. Mężczyzna przebywał w Stanach Zjednoczonych nielegalnie, gdzie mieszkał ze swoją partnerką Mercy Lizondro-Chacon i jej synem. Zgodnie z ustaleniami amerykańskiego urzędu imigracyjnego w przeszłości był już pięć razy deportowany do Hondurasu.

Szczegóły zdarzenia

W dniu incydentu partnerka Avila-Agurcia zadzwoniła pod numer alarmowy zgłaszając, że jej syn ma problemy z oddychaniem. Zgodnie z ustaleniami dziecko nie reagowało na bodźce zewnętrzne, więc zostało zabrane karetką do szpitala dziecięcego Le Bonheur.

W placówce lekarze stwierdzili zgon niemowlęcia, wynikający z wielokrotnego „tępego urazu głowy”. Oprócz wymienionych obrażeń, chłopiec miał zapalenie płuc. Niemniej ustalono, że bezpośrednią przyczyną śmierci było pobicie, a nie choroba płuc. Oprócz urazu głowy i złamanej czaszki Alexander miał również złamane żebro.

Dwa dni później matka chłopca i Avila-Agurcia wydali oświadczenia, w których stwierdzili, że troszczyli się o dziecko, jak mogli. Zapytani o to, w jaki sposób dziecko doznało obrażeń, powiedzieli, że nie mają pojęcia. Policja podejrzewała jednak, że w grę wchodzi przemoc ze strony rodziców.

Zabił 4-miesięczne dziecko. Dowiedział się, że nie jest jego biologicznym ojcem i wpadł w szał

Policyjne śledztwo

Avila-Agurcia od początku był podejrzany w sprawie. Później okazało się, że rzeczywiście zabił chłopca w afekcie. Lizondro-Chacon powiedziała detektywom, że jej partner przyznał się do uderzenia dziecka. Miał kilkakrotnie zadać chłopcu ciosy w głowę, ponieważ był wściekły, że to nie on jest ojcem.

Władze nie wiedzą jednak, kto jest prawdziwym ojcem dziecka. Avila-Agurcia to obywatel Hondurasu, który w rzeczywistości nazywa się Carlos Zuniga-Aviles. Jego prawdziwą tożsamość potwierdzono za pomocą biometrii.

Obecnie przebywa w więzieniu

Źródło: popularne.pl

Powiązane artykuły

Back to top button
Close