Na ławie oskarżonych w brytyjskim sądzie zasiadło 11 osób oskarżonych o udział w siatce pedofilskiej, która przez 10 lat działała w Glasgow. Wykorzystywali seksualnie dwie dziewczynki i chłopca. Grupa miała uprawiać czary, wywoływać duchy i demony z pomocą tablicy Ouija i seansów spirytystycznych, oddawać się okultyzmowi. Do tego wobec dzieci stosowana była przemoc i doszło do zaniedbania.
Uważa się, że grupa, składająca się z siedmiu mężczyzn i czterech kobiet, nosiła w czasie swoich rytuałów płaszcze i diabelskie rogi, a także doprowadziła do tego, że młody chłopiec zadźgał papużkę falistą na śmierć. Śledczy twierdzą też, że dzieci były zmuszane do udziału w satanistycznych „seansach” i do zabijania zwierząt – w tym psów – w ramach tego kręgu, który, jak się uważa, funkcjonował przez dekadę.
Dzieci były zmanipulowane do tego stopnia, że wierzyły w „czary”, co doprowadziło je do przekonania, że one same „zamieniły się w zwierzęta”. Padły ofiarami wielokrotnych gwałtów, były poniżane i zmuszane do chorych praktyk.
Jedni pedofile gwałcili, inni im kibicowali
Jedna z dziewczynek miała zostać zamknięta w kuchence mikrofalowej podczas próby zabicia jej, a także została uwięziona w piekarniku i lodówce z zamrażarką, twierdzą prokuratorzy. Podejrzani usłyszeli 43 zarzuty, którym zaprzeczają. Oskarżenia mówią, że troje małych dzieci zostało zgwałconych w różnym czasie, podczas gdy część grupy „klaskała, wiwatowała i werbalnie zachęcała” i filmowała dziesięcioletnią dziewczynkę, która została wykorzystana seksualnie.
Grupa miała próbować zabić kilkutygodniową dziewczynkę. Inną Powieszono za ubranie na gwoździu i uznano, że została stworzona, by „zachowywać się jak pies” i jeść karmę dla zwierząt. – i była ścigana, mając na sobie diabelską maskę.
Źródło: fakt.pl