Wesele zakończyło się w tragiczny sposób. Tuż po ceremonii doszło do wydarzeń, na skutek których śmierć poniosły 24 osoby, a kolejne walczą o życie. Nikt nie może uwierzyć, co się wydarzyło.
Wesele zaplanowane było zgodnie z tradycją. Goście, którzy przyjechali, by świętować z młodą parą, zjechali się z całego kraju. Ten dzień na zawsze zostanie zapamiętany jednak nie ze względu na piękną ceremonię, tuż po ślubie doszło do dramatycznych wydarzeń. Śmierć poniosły 24 osoby, a kolejne walczą o życie.
Wesele zakończyło się tragedią. Nie żyją 24 osoby
W środę 26 lutego w Indiach rozegrały się dramatyczne wydarzenia. Wesele ledwo się zakończyło, kiedy goście wiedli do autobusu, by wrócić do swoich mieszkań. Niestety na drodze, kierowca nieoczekiwanie stracił kontrolę nad pojazdem, okazało się, że pękła jedna z opon. Autobus przewożący gości weselnych wpadł do rzeki Maze w zachodnich Indiach.
Od kiedy doszło do wypadu, ratownicy przeszukują rzekę. Do tej pory udało im się wyłowić pięć osób, które natychmiast zostały przewiezione do szpitala. Zgodnie z danymi, które przekazała policja, 24 osoby zginęły podczas wypadku. Nie wiadomo, ile osób mogło przebywać w autobusie podczas powrotu z wesela.
Wesele to niejedyny taki przypadek, dochodzi do nich coraz częściej
W Indiach często dochodzi do wypadków autobusowych. Szacuje się, że około 150 tysięcy osób ginie na drogach. Najczęściej wskazywaną przyczyną wszystkich wypadków jest lekkomyślna jazda kierowców, a także złej jakości nawierzchnia.
Wesele zakończyło się wielką tragedią, a najbliższa rodzina zmarłych, ma nadzieję, że teraz zmieni się sytuacja na drogach. Niebezpieczeństwo wypadków wciąż rośnie, a ofiar przybywa.
Źródło: pikio.pl
