20-letni Eric Coulan od zawsze zmagał się z bolesną chorobą, która spowodowała pęknięcie jelita. Kanadyjczyk mógłby wrócić do zdrowia, jednak najpierw musiałby przejść przeszczep aż sześciu narządów, co niesie za sobą 50 proc. ryzyko, że się nie uda. Chłopak nie chce dłużej cierpieć i zdecydował poddać się eutanazji.
Bolesna choroba zniszczyła mu dzieciństwo
Eric Coulan ma obecnie 20 lat. Od najmłodszych lat zmagał się jednak z niezwykle bolesną chorobą, która sprawiła, że nie miał normalnego dzieciństwa, jak jego rówieśnicy. Ciągle miał tzw. „blokadę brzucha”. W wyniku choroby w 2020 roku Ericowi pękło jelito, a następnie zachorował na sepsę i zapadł w śpiączkę.
Gdy się wybudził, jego życie zamieniło się w jeszcze większy koszmar. Lekarze poinformowali go, że jedynym możliwym sposobem na powrót do zdrowia jest przeszczep aż sześciu narządów, co niesie za sobą aż 50 proc. ryzyko śmierci.
Niestety, pomimo młodego wieku, życie doświadczyło go aż nadto. Większość swojego dzieciństwa przyjmował leki, które wywoływały u niego silny dyskomfort. Lekarze jednak nie byli w stanie go zdiagnozować, poza stwierdzeniem, że doznawał „blokady”. Dwa lata temu Ericowi wycięto część jelita, w wyniku czego musi wypróżniać się do worka kolostomijnego. W ostatnim czasie chłopak również bardzo schudł i ma problemy z mówieniem.
Chłopak nie chce dłużej cierpieć. Skorzysta z prawa do eutanazji
Chłopak uznał więc, że nie chce już dłużej cierpieć. Kanadyjskie prawo o pomocy medycznej oferuje ciężko chorym dorosłym szansę na bezbolesną śmierć z wykorzystaniem pomocy medycznej – eutanazji. Eric postanowił z tego prawa skorzystać, bowiem cierpienie wywołane chorobą jest dla niego nie do zniesienia.
W zeszłym miesiącu chłopak zorganizował pożegnalną imprezę, w której uczestniczyło aż 600 osób. Eric w rozmowie z „Daily Mail” wyznał, że był zamknięty w czterech ścianach ze swoim cierpieniem. – Cierpię cały dzień. Żyłem w czterech ścianach od bardzo dawna i po prostu mam dość – powiedział.
20-latek nie zdecydował jeszcze, kiedy zakończy swoje życie. Powiedział, że zrobi to, gdy poczuje się gotowy, mając nadzieję, że podjęta decyzja ukróci jego niewiarygodne cierpienie.
Źródło: goniec.pl