Ukraiński wywiad uważa, że poniedziałkowy rosyjski atak był przygotowywany co najmniej od kilku dni. Instrukcje z Kremla miały popłynąć już na początku tego miesiąca. W sobotę w pociski miało zostać wyposażonych siedem bombowców Tu-160.
Główny Zarząd Wywiadu Ministerstwa Obrony Ukrainy przekazał w poniedziałek, że „ataki rakietowe na stolicę i infrastrukturę Ukrainy były planowane przez Rosjan od początku października”.
„Według wywiadu wojskowego Ukrainy rosyjskie siły okupacyjne otrzymały 2 i 3 października od Kremla instrukcje przygotowania zmasowanych uderzeń rakietowych w cywilną infrastrukturę Ukrainy” – czytamy w komunikacie.
Jak przekazał ukraiński wywiad, „jednostki wojskowe lotnictwa strategicznego i dalekiego zasięgu otrzymały rozkazy przygotowania się do zadania zmasowanych ataków rakietowych”.
„Jako cele zidentyfikowano obiekty krytycznej infrastruktury cywilnej oraz centralne obszary gęsto zaludnionych miast ukraińskich” – wskazano.
Według strony ukraińskiej m.in. 8 października siedem bombowców strategicznych Tu-160 zostało przeniesionych na lotnisko Olenya [w rosyjskim obwodzie murmańskim – red.] z lotniska Engels [w obwodzie saratowskim – red.] i zostało wyposażonych w pociski manewrujące Kh-101″.
Wojna w Ukrainie. Rosyjskie ataki rakietowe
Rosjanie wystrzelili w poniedziałek w kierunku ukraińskich miejscowości ponad 80 rakiet, połowa została zestrzelona – takie dane podało ukraińskie ministerstwo obrony. Ucierpiał m.in. Kijów. W kilku obwodach występują problemy z dostawami energii elektrycznej.
Według najnowszego bilansu ofiar podanego przez władze Kijowa tylko w tym mieście zginęło 5 cywilów, a 51 zostało rannych. 4 cywilów zginęło w obwodzie zaporoskim. Ukraińska policja informuje o łącznie 10 ofiarach śmiertelnych i ok. 60 rannych.
Źródło: gazeta.pl