Świat

Tragiczne wieści z samego rana, w szpitalu zginęło 10 noworodków. Cały świat współczuje rodzicom z Indii

Tragiczne informacje docierają z samego rana do mediów z całego świata. W jednym z Indyjskich szpitali w miejscowości Bhandara doszło do pożaru, w wyniku którego zginęło dziesięcioro dzieci. Były to noworodki znajdujące się na tamtejszej porodówce. Spośród siedemnaściorga, udało uratować się siedem z nich.

Wszyscy wysyłają najszczersze kondolencje do rodzin dzieci, które zginęły w wyniku pożaru. O tej niewiarygodnej tragedii, która dotknęła noworodki i ich rodziców poinformował pracujący w placówce dr Pramod Khandate.

Noworodki zginęły w wyniku pożaru

Do niewyobrażalnej tragedii doszło w nocy z piątku na sobotę ok. godziny 2:00 na oddziale położniczym szpitala w Bhandarze w Indiach. W wyniku pożaru, który wybuchł w tamtejszej placówce, zginęło dziesięcioro noworodków.

– Pożar na oddziale dla wymagających opieki medycznej noworodków wybuchł o godz. 2 nad ranem czasu miejscowego (godz. 21 w piątek w Polsce) i szybko ogarnął cały budynek – podały do informacji publicznej władze stanu Maharasztra.

Szef rządu stanowego Uddhav Thakre rozkazał natychmiastowe wszczęcie dochodzenia i wykrycie przyczyn pożaru, który spowodował tak wielkie nieszczęście.

– Rozdzierająca serce tragedia w Bhandarze w stanie Maharasztra, gdzie straciliśmy cenne jestestwa […] Moje myśli są dziś z pogrążonymi w żałobie rodzinami. Mam też nadzieję, że te dzieci, które odniosły obrażenia, szybko odzyskają zdrowie – napisał na Twitterze premier Indii Narendra Modi.

Wyrazy współczucia i smutku przekazują wszyscy indyjscy politycy. Wśród nich znalazł się także lider tamtejszej opozycji Rahul Gandhi.

Tragiczny początek roku w Indiach

Całkiem niedawno informowaliśmy o innej wielkiej tragedii, która także dotknęła Indie. W niedzielę, 3 stycznia w okręgu Ghaziabad w indyjskim stanie Uttar Pradeś miał miejsce pogrzeb, na którym zginęło aż 18 osób. Do śmierci doszło poprzez zawalenie się dachu krematorium, pod którym próbowali się schronić podczas ulewy.

W momencie tej niewyobrażalnej tragedii w budynku znajdowało się 40 osób. Jeden z indyjskich policjantów zrelacjonował dokładny przebieg akcji ratowniczej po otrzymaniu informacji o zawaleniu się dachu krematorium.

– Kilkanaście osób, które udało się odnaleźć, już zostały przewiezione do szpitali. Stan niektórych spośród nich jest oceniany jako krytyczny. Akcja poszukiwawcza została już zakończona – relacjonował policjant, cytowany przez portal wiadomosci.radiozet.pl.

Ten pogrzeb można uznać za prawdziwą eskalację nieszczęść i tragedii ludzkich. Niedługo po zakończeniu akcji poszukiwawczej, w którą włączone były także psy tropiące, próbowano ustalić dokładną przyczynę zawalenia się dachu oraz osoby, które mogły być związane z tą niewyobrażalną tragedią.

Źródło: lelum.pl

Powiązane artykuły

Back to top button
Close