Brytyjski producent muzyczny Jonathan Goldstein, jego żona Hannah i małe dziecko pary zginęli w katastrofie lotniczej w szwajcarskich Alpach. Niewielki samolot, którym podróżowała rodzina, zapalił się, spadł z dużej wysokości i rozbił o skały. Lokalna policja wciąż wyjaśnia przyczyny tego tragicznego wypadku.
Do tragicznej śmierci Jonathana Goldsteina, jego żony i dziecka doszło w niedzielę 25 sierpnia. Rodzina leciała ze Szwajcarii do Włoch niewielkim samolotem Piper PA-28 Arrow. Godzinę po wystartowaniu, gdy znajdowali się nad przełęczą Simplonpass na granicy państw, maszyna nagle zapaliła się.
– Samolot wystartował o godzinie 9 rano z lotniska w Vaudois i kierował się do Włoch. Z nieznanych dotąd przyczyn rozbił się około 10.25. Ciała małżonków i dziecka zostały wydobyte z wraku – napisała w komunikacie policja z Valais.
Na chwilę obecną przyczyny katastrofy nie są znane. Nie wiadomo też, kto siedział za sterami samolotu. Wszczęto dochodzenie w tej sprawie.
– Jakiś czas temu Hannah zapytała mnie, czy mogłabym zaopiekować się ich królikiem, gdy oni będą na wakacjach. W niedzielę nie było nas w domu, gdy wróciliśmy wieczorem zauważyłam, że królik zniknął. Próbowałam się dodzwonić do Hannah, ale jej telefon nie odpowiadał. Przed wyjazdem zostawiła mi numer do swoich rodziców na wszelki wypadek. Mówiła, że lecą do Włoch i pogoda może być zła. Gdy do nich zadzwoniłam, usłyszałam tragiczne wieści. Popłakałam się – mówi sąsiadka Goldsteinów, Ankita, w rozmowie z „The Sun”.
Jonathan Goldstein jest wielokrotnie nagradzanym w Wielkiej Brytanii producentem muzycznym. Współpracował m.in. z telewizją HBO i Teatrem Narodowym. Jego żona Hannah jest muzykiem, grała na saksofonie m.in z Londyńską Orkiestrą Symfoniczną.
1
W wypadku zginęli Jonathan Goldstein, jego żona Hannah i ich małe dziecko
2
Samolot rozbił się na granicy Szwajcarii i Włoch
3
Przyczyny katastrofy nie są znane
4
Nie wiadomo też, kto pilotował samolot
Źródło: fakt.pl