Świat

Szokujące słowa Pieskowa. W ten sposób Kreml reaguje po masakrze w Buczy

Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow zaprzeczył oskarżeniom o to, że Rosja odpowiedzialna jest za masakrę w Buczy. Stwierdził, że nagrania z wyzwolonej miejscowości są fałszywe.

Rosjanie zamordowali setki cywilów w Buczy pod Kijowem. 2 kwietnia po wyzwoleniu miejscowości, świat obiegły szokujące zdjęcia zabitych cywilów, których ciała leżały na ulicach miasta. Ofiary były okaleczone i miały związane ręce.

Rosja odpiera jednak zarzuty o zbrodnie wojenne czy wręcz ludobójstwo. Dmitrij Pieskow stwierdził w poniedziałek, że „Rosja opowiada się za omówieniem sytuacji w Buczy na najwyższym szczeblu ONZ”.

– „Uważamy, że ten temat powinien być omawiany na najwyższym możliwym szczeblu, więc pojawiła się nasza inicjatywa rozpatrzenia tego tematu w Radzie Bezpieczeństwa. Wiemy, że ta inicjatywa została zablokowana” – mówił Pieskow, cytowany przez Interfax.

– „Nasi dyplomaci będą kontynuować aktywne starania o przeniesienie tej kwestii na agendę Rady Bezpieczeństwa. Temat jest zbyt poważny” – kontynuował Pieskow.

Rosyjskie władze podważają wiarygodność relacji z Buczy. Kreml twierdzi, że nagrania i zdjęcia są spreparowane.

– „Stanowczo odrzucamy wszelkie oskarżenia. Te informacje należy poważnie zakwestionować” – powiedział dziennikarzom Pieskow poproszony o komentarz na temat setek zabitych cywilów.

– „Nasi specjaliści z Ministerstwa Obrony zidentyfikowali tam oznaki fałszywych nagrań wideo i różnych podróbek” – kontynuował rzecznik Kremla.

Źródło: twojenowinki.pl

Powiązane artykuły

Back to top button
Close