Straszne doniesienia, jest wielu rannych. Policja i służby na miejscu, teren odgrodzony

Tragiczne informacje z zagranicy, doszło do okropnego wypadku. Niestety jest wielu rannych. Policja była zmuszona zabezpieczyć cały teren. Akcja ratownicza okazała się bardzo skomplikowana. Co było przyczyną tego tragicznego zdarzenia?

Tragiczne informacje z Niemiec. W niedzielę rano w Berlinie miał miejsce wypadek. Samochód wjechał w grupę ludzi w pobliżu dworca kolejowego ZOO. Na ten moment nie ustalono przyczyny wypadku. Siedem osób jest rannych, z czego pięć z nich znajduje się w ciężkim stanie.

Tragiczne informacje z Berlina, samochód wjechał w grupę ludzi

Do zdarzenia doszło tuż po godzinie siódmej rano na Hardenbergplatz w pobliżu dworca ZOO w Berlinie. Jak podają niemieckie media, mercedes typu SUV wjechał w grupę ludzi. Na miejscu niezwłocznie pojawiły się służby, między innymi helikoptery i policja z psami. Miałyby one wykryć ewentualne ładunki wybuchowe. Miejsce zdarzenia musiało zostać odgrodzone przez policję.

Jaka była przyczyna zdarzenia? Berlińska policja prowadzi śledztwo w tej sprawie i na ten moment nie podaje szczegółów. Nie wiadomo, czy kierowca wjechał w tłum celowo, czy był to jedynie wypadek spowodowany innymi czynnikami. Niektóre z niemieckich mediów informowały, że kierowca prawdopodobnie stracił kontrolę nad pojazdem w trakcie manewru skręcania – służby nie potwierdziły tych informacji.

Berlińska straż pożarna poinformowała na Twitterze, że co najmniej siedem osób zostało rannych, pięć z nich jest w ciężkim stanie. Na miejsce skierowano do pomocy śmigłowiec ratunkowy. Według niemieckiego dziennika „Bild”, jedna z poszkodowanych osób miała zostać uwięziona pod autem, po udzieleniu pomocy potrzebowała natychmiastowej reanimacji.

Rzecznik prasowy policji w Berlinie, Martin Halveg, przekazał informacje o tym, że kierowca z pewnością jechał ze zbyt dużą prędkością. Mężczyzna został zatrzymany oraz osadzony w areszcie. Służby prowadzą śledztwo w sprawie. Na ten moment nic nie wskazuje na to, że do wypadku doszło w związku z motywacjami religijnymi lub politycznymi. Nie jest również jasne, czy 24-letni kierowca był pod wpływem alkoholu lub narkotyków.

– Nie ma żadnych przesłanek wskazujących na motywację polityczną lub religijną sprawcy – poinformowało Associated Press. Najbardziej prawdopodobną przyczyną wypadku była nadmierna prędkość, wskutek której kierowca stracił panowanie nad pojazdem. Mężczyzna obecnie znajduje się w areszcie.

Źródło: pikio.pl