Władimir Putin straci kontrolę nad działaniami swojej armii na Ukrainie. Według Daily Mail, przywódca Rosji, który choruje na nowotwór, w najbliższych dniach ma przejść operację. Informator przekazał, kto przejmie nadzór nad armią.
Putin w tym roku skończy 70 lat. Ma chorować na raka żołądka. Daily Mail informuje, że przywódca ma przejść operację. Nie wiadomo, jak długo będzie trwać rekonwalescencja, w związku z czym dyktator „straci kontrolę nad działaniami rosyjskich sił na Ukrainie”.
Zabieg planowany był na koniec kwietnia, jednak Putin przełożył go z powodu trwającej inwazji. Według informatora gazety, operacja ma odbyć się po 9 maja obchodzonym w Rosji jako Dzień Zwycięstwa.
W związku z operacją przywódca rosyjski zmuszony będzie przekazać przywództwo nad armią. Według źródła Daily Mail, rosyjskim wojskami pokieruje sekretarz Rady Bezpieczeństwa i były szef FSB Mikołaj Patruszew. Jest on postrzegany jako kluczowy architekt dotychczasowej strategii wojennej i jako człowiek, który przekonał Putina, że w Kijowie „roi się od neonazistów”.
Takie posunięcie byłoby zaskakujące – donosi tabloid – ponieważ zgodnie z konstytucją władza powinna przejść w ręce premiera Michaiła Miszustina. Anonimowy informator miał także przekazać brytyjskiemu portalowi, że w razie gwałtownego pogorszenia się stanu zdrowia Putina „faktyczne zarządzanie krajem zostanie tymczasowo przeniesione na Patruszewa”.
Według źródła, na które powołuje się Daily Mail, rosyjski prezydent cierpi także na chorobę Parkinsona.
– „Od ponad miesiąca lekarze prowadzący nie są w stanie przekonać Putina do zmiany leków tłumiących objawy choroby Parkinsona, ponieważ stare nie dają już pożądanego efektu, a prezydent po prostu boi się eksperymentować z nowymi” – czytamy.
Ekspert mowy ciała Maurycy Seweryn ocenił, że dyktator z Kremla jest leczony na jedną z trzech chorób.
– „Wystarczy spojrzeć na jego twarz spuchniętą od brania sterydów po chorobie onkologicznej, przeszczepie lub chorobie nerek” – tłumaczył.
Źródło: twojenowinki.pl