Świat

Rosyjski kanibal i morderca jedzie na wojnę. Dołączył do grupy Wagnera. „Chciał posmakować człowieka”

Świat usłyszał o nim po tym, jak został zatrzymany po wypadku na autostradzie, gdy z jego auta wypadły rozczłonkowane zwłoki. Jegor Komarow został skazany za morderstwo i kanibalizm. Przyznał, że zabijał, bo chciał zobaczyć, „jak smakuje człowiek”. Teraz Rosjanin dołączył do grupy Wagnera podobnie jak wielu zrekrutowanych wcześniej morderców i przestępców seksualnych. Pojedzie na wojnę do Ukrainy.

Rosyjski kanibal i morderca jedzie na wojnę. Dołączył do grupy Wagnera. "Chciał posmakować człowieka"

O tym, że na Ukrainę Putin wysyła między innymi najbardziej niebezpiecznych przestępców w Rosji, wiadomo od pewnego czasu. Rekrutuje ich sam „kucharz Putina”, czyli Jewgienij Prigożyn, nazywany tak ze względu na to, że prowadzi firmę cateringową dostarczającą posiłki między innymi rosyjskiej armii. Prigożyn jest także głównym sponsorem najemników z grupy Wagnera. Osobiście jeździ po rosyjskich koloniach karnych i wyciąga z nich „żołnierzy”. Teraz zrekrutował wyjątkowo niebezpiecznego przestępcę. Według Olgi Romanowej, niezależnej dziennikarki i aktywistki z organizacji Russia Behind Bars, jest nim Jegor Komarow, skazany za morderstwa i kanibalizm. 23-latek wpadł w ręce policji po tym, jak miał wypadek na jednej z rosyjskich autostrad. W wyniku uderzenia o bariery ochronne z jego auta wypadły rozczłonkowane zwłoki 50-letniego biznesmena.

Wojna na Ukrainie. Wśród wagnerowców przerażający mordercy

Wcześniej zamordował też 38-letniego mężczyznę: zadźgał go w parku w Sankt Peteresburgu, bo… chciał spróbować, jak smakuje ludzkie mięso. Ze szczegółami opisał, co zrobił swojej ofierze: „Kiedy umarł, wypatroszyłem mu kark i spróbowałem krwi i mięsa. Ale mięso było trudne do krojenia, bo nóż był tępy, nie podobał mi się smak jego żył”. Komarow po wszystkim pozbył się ciała 38-latka, wcześniej jednak odciął mu język, który zabrał do domu i… ugotował w maśle. Przyznał jednak, że mu nie smakowało.

Źródło: se.pl

Powiązane artykuły

Back to top button
Close