Rosyjski czołg zaatakował samochód osobowy, w którym znajdowali się rodzice i dziecko. Wszyscy zginęli. Informację o tragedii podała dziennikarka ukraińskiego oddziału BBC. W mediach społecznościowych pojawiło się wiele poruszających wpisów. Kondolencje bliskim ofiar złożyła uczelnia, której zabity mężczyzna był absolwentem.
„Ta piękna rodzina już nie istnieje. Michaił Soloszenko, jego żona i syn Efrem zostali zabici, kiedy rosyjski czołg zaatakował ich samochód. Michaił był absolwentem uniwersytetu w Sumach – potwierdzili ich śmierć i opublikowali to zdjęcie” – napisała na Twitterze dziennikarka BBC Mirosława Petsa, dołączając fotografię rodziny.
This beautiful family doesn’t exist any more. Mykhailo Soloshenko, his wife Inna and son Yefrem were killed when a Russian tank fired on their car. Mykhailo was a Sumy University graduate – they confirmed his passing and released this photo. pic.twitter.com/kScrz4nSpZ
— Myroslava Petsa (@myroslavapetsa) March 12, 2022
Ukraińcy żegnają młode małżeństwo
Na ukraińskich profilach społecznościowych pojawiły się kondolencyjne wpisy. „Pracownicy i studenci Narodowego Uniwersytetu Rolniczego Sumy składają najszczersze kondolencje rodzinie i przyjaciołom absolwenta Wydziału Inżynierii i Technologii Michaiła Soloszenko, jego żony Inny i syna Efrema, którzy tragicznie zginęli z rąk rosyjskich najeźdźców” – czytamy na profilu ukraińskiej uczelni.
„Rok temu 8 marca spotkałem się z Mishą. Jego żona i moja żona razem dorastały. Rosyjski pocisk nie dał im szans. Oto co pozostało po pocisku wystrzelonym przez czołg” – napisał pod wpisem dziennikarki BBC jeden internautów, dołączając zdjęcie zrównanego z ziemią samochodu ukraińskiej rodziny.
This beautiful family doesn’t exist any more. Mykhailo Soloshenko, his wife Inna and son Yefrem were killed when a Russian tank fired on their car. Mykhailo was a Sumy University graduate – they confirmed his passing and released this photo. pic.twitter.com/kScrz4nSpZ
— Myroslava Petsa (@myroslavapetsa) March 12, 2022
O sprawie napisała na swoim Twitterze również niderlandzka organizacja pozarządowa Friedensstimme, która zajmuje się ewangelizacją i wspieraniem chrześcijan na obszarze byłego ZSRR. Z treści wpisu wynika, że najpierw zgłoszono zaginięcie rodziny i dopiero po kilku dniach ustalono, jak tragiczny los ich spotkał.
Dit liefelijke jonge gezinnetje was al enige dagen vermist. Zojuist komt het bericht binnen dat ze gevonden zijn. Helaas alledrie om het leven gekomen bij een tankaanval. Ze behoorden tot de gemeente in de stad Soemi.
Misha (29), Inna (32) en de kleine Efraim Soloshenko. pic.twitter.com/aEmTty1RXp
— Friedensstimme (@Friedensstimme) March 11, 2022
Inwazja na Ukrainę. Giną najmłodsi
W rezultacie rosyjskiej agresji na Ukrainie zginęło dotąd 85 dzieci, a niemal 100 zostało rannych – podało w niedzielę (13 marca) na Telegramie biuro prokuratora generalnego Ukrainy.
Jak dodano, najwięcej dzieci zginęło w obwodach: kijowskim, charkowskim, donieckim, sumskim, chersońskim, żytomierskim oraz mikołajowskim.
Agencja Ukrinform podaje, że ostrzał wroga zniszczył też już 369 placówek edukacyjnych, w tym 57 – całkowicie. Do największej liczby zniszczeń (119 placówek) doszło w obwodzie donieckim. W dalszej kolejności są to obwody: mikołajowski (30 zniszczonych placówek), sumski i kijowski (po 28) oraz chersoński (21). W samym Kijowie zniszczono 17 placówek edukacyjnych.
Źródło: fakt.pl