Świat

Rosyjski czołg zaatakował auto, którym jechało małżeństwo z małym dzieckiem. Ukraina opłakuje zamordowaną rodzinę

Rosyjski czołg zaatakował samochód osobowy, w którym znajdowali się rodzice i dziecko. Wszyscy zginęli. Informację o tragedii podała dziennikarka ukraińskiego oddziału BBC. W mediach społecznościowych pojawiło się wiele poruszających wpisów. Kondolencje bliskim ofiar złożyła uczelnia, której zabity mężczyzna był absolwentem.

„Ta piękna rodzina już nie istnieje. Michaił Soloszenko, jego żona i syn Efrem zostali zabici, kiedy rosyjski czołg zaatakował ich samochód. Michaił był absolwentem uniwersytetu w Sumach – potwierdzili ich śmierć i opublikowali to zdjęcie” – napisała na Twitterze dziennikarka BBC Mirosława Petsa, dołączając fotografię rodziny.

Ukraińcy żegnają młode małżeństwo

Na ukraińskich profilach społecznościowych pojawiły się kondolencyjne wpisy. „Pracownicy i studenci Narodowego Uniwersytetu Rolniczego Sumy składają najszczersze kondolencje rodzinie i przyjaciołom absolwenta Wydziału Inżynierii i Technologii Michaiła Soloszenko, jego żony Inny i syna Efrema, którzy tragicznie zginęli z rąk rosyjskich najeźdźców” – czytamy na profilu ukraińskiej uczelni.

„Rok temu 8 marca spotkałem się z Mishą. Jego żona i moja żona razem dorastały. Rosyjski pocisk nie dał im szans. Oto co pozostało po pocisku wystrzelonym przez czołg” – napisał pod wpisem dziennikarki BBC jeden internautów, dołączając zdjęcie zrównanego z ziemią samochodu ukraińskiej rodziny.

O sprawie napisała na swoim Twitterze również niderlandzka organizacja pozarządowa Friedensstimme, która zajmuje się ewangelizacją i wspieraniem chrześcijan na obszarze byłego ZSRR. Z treści wpisu wynika, że najpierw zgłoszono zaginięcie rodziny i dopiero po kilku dniach ustalono, jak tragiczny los ich spotkał.

Inwazja na Ukrainę. Giną najmłodsi

W rezultacie rosyjskiej agresji na Ukrainie zginęło dotąd 85 dzieci, a niemal 100 zostało rannych – podało w niedzielę (13 marca) na Telegramie biuro prokuratora generalnego Ukrainy.

Jak dodano, najwięcej dzieci zginęło w obwodach: kijowskim, charkowskim, donieckim, sumskim, chersońskim, żytomierskim oraz mikołajowskim.

Agencja Ukrinform podaje, że ostrzał wroga zniszczył też już 369 placówek edukacyjnych, w tym 57 – całkowicie. Do największej liczby zniszczeń (119 placówek) doszło w obwodzie donieckim. W dalszej kolejności są to obwody: mikołajowski (30 zniszczonych placówek), sumski i kijowski (po 28) oraz chersoński (21). W samym Kijowie zniszczono 17 placówek edukacyjnych.

Źródło: fakt.pl

Powiązane artykuły

Back to top button
Close