W mediach społecznościowych pojawiło się nagranie, na którym rosyjski żołnierz schwytany przez ukraińskich obrońców, wyjaśnił im, dlaczego przyjechał na wojnę w Ukrainie. – Walczę tutaj z Polakami – mówi, dodając, że żadnego jeszcze nie widział.
Nagranie opublikował w niedzielę (11 grudnia) ukraiński bloger i działacz społeczny Dmitri Ilnicki. Rosjanin, który został schwytany przez ukraińską armię w Donbasie, pochodzi z Biełoriecka – miasta w Republice Baszkirii, wchodzącej w skład Federacji Rosyjskiej.
Rosyjski żołnierz w niewoli opowiada Ukraińskim żołnierzom żę przyjechał na Donbas walczyć z Polakami
– Miejsce zamieszkania?
– Biełoreck, Baszkortostan
– Co robisz na tej wojnie? Po co Ty tutaj walczysz?
– Z Polakami…
– Głośniej!
– Walczę tutaj z Polakami. pic.twitter.com/xWvCp7eYNi— Dmitri Ilnicki (@dimailnitsky) December 11, 2022
Wojna w Ukrainie. Rosjanin: „Walczę tutaj z Polakami”
Ukraińscy żołnierze zapytali jeńca, po co przyjechał do ich kraju. Z jego odpowiedzi można wysnuć dwa wnioski: albo Rosjanin jest przesiąknięty propagandą Kremla, albo kłamie, by ratować swoje życie.
– Co robisz na tej wojnie? Po co ty tutaj walczysz? – pytają Ukraińcy.
– Walczę tutaj z Polakami – odpowiada żołnierz.
– Z jakimi Polakami? Ilu Polaków tu widziałeś? – pytają zaskoczeni Ukraińcy.
– Nie widziałem żadnego – odpowiada Rosjanin.
– A dlaczego ty, Rosjanin, przyjechałeś walczyć z Polakami na Ukrainie? – dopytują.
– Bo chcą zabrać waszą ziemię – mówił najeźdźca.
– A to jest wasza sprawa? Czy ty wiesz, że Polska jest po drugiej stronie? – komentują ukraińscy żołnierze.
Putinowscy propagandyści wciąż fabrykują nowe kłamstwa, m.in. przemycają do opinii publicznej „teorię”, że Polska bierze czynny udział w działaniach wojennych. W listopadzie pełnomocnik rządu ds. bezpieczeństwa przestrzeni informacyjnej RP Stanisław Żaryn zwrócił uwagę, że w ten sposób Kreml chce przedstawić Rosję, jako „kraj walczący z całym światem”.
„Działania rosyjskie uzupełniają oskarżenia wobec Polski o podżeganie do wojny, eskalowanie napięć w Europie oraz wciąganie NATO w działania zbrojne. Działania informacyjne Kremla wymierzone w RP, realizowane jako element rosyjskiej agresji na Ukrainę, są ostatnio mocno skupione na promocji przekazu o rzekomym masowym wspieraniu Ukrainy przez najemników z Polski. Wątek ten ewoluuje w kierunku przekazu o zgodzie Rządu RP na ten stan rzeczy” – przekazał Żaryn.
Działania informacyjne Kremla wymierzone w RP, realizowane jako element rosyjskiej agresji na UA, są ost. mocno skupione na promocji przekazu o rzekomym masowym wspieraniu UA przez najemników z Polski. Wątek ten ewoluuje w kierunku przekazu o zgodzie Rządu RP na ten stan rzeczy. pic.twitter.com/pc1Qm3rQ5a
— Stanisław Żaryn (@StZaryn) November 13, 2022
Donbas. Sytuacja w kluczowych miejscach jest bardzo trudna
Rosyjskie oddziały próbują przeć naprzód. Ukraińcy jednak im to skutecznie utrudniają – ocenił Instytut Studiów nad Wojną. W Bachmucie trwają zaciekłe walki. Miasto jest bez prądu i gazu. Władze zakupiły generatory, drewno na opał. Większość mieszkańców ze względów bezpieczeństwa wyjechała.
– Sytuacja w kluczowych miejscach w Donbasie: w Bachmucie, Sołedarze, Marjince, Kreminnej pozostaje bardzo trudna. Na tych terenach nie ma miejsca, które zostałoby oszczędzone przez pociski i pożary. Bachmut został praktycznie zrównali z ziemią – poinformował 9 grudnia prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski.
– Już od dawna na tych terenach nie ma żadnego miejsca do życia, które nie byłoby zniszczone przez pociski i ogień. Okupanci praktycznie zniszczyli Bachmut, kolejne miasto w Donbasie, które rosyjskie wojska zamieniły w spalone ruiny – dodał w swoim codziennym orędziu do narodu.
Źródło: gazeta.pl