Białoruski kanał informacyjny NEXTA opublikował w sieci film, który kremlowska propaganda rozpowszechnia, by poróżnić Polskę i Ukrainę. Na nagraniu rzekomo widać polskiego żołnierza, który ostrzeliwuje ukraińską armię. Wideo jest fałszywe, a NEXTA ironicznie komentuje „Ten film zasługuje na Oscara”.
Na filmie polscy ochotnicy rzekomo mieli sprzeciwić się rozkazom sforsowaniu rzeki Dniepr i otworzyć ogień do ukraińskich oddziałów sił zbrojnych. Widzimy na nagraniu salwę z karabinu maszynowego, która kierowana jest… do powietrza. Osoba, która występuje na nagraniu jako polski żołnierz, mówi też w dziwacznym języku, mającym prawdopodobnie imitować język polski.
#Russian occupiers are spreading another ridiculous fake: the #Poles allegedly opened fire on the Armed Forces of #Ukraine because of the refusal to force the Dnieper
The video deserves an Oscar. Rate it yourself. pic.twitter.com/ZKJhrTQJNu
— NEXTA (@nexta_tv) August 19, 2023
Propaganda Kremla
Kreml tworzy antypolską narrację w Ukrainie i antyukraińską w Polsce, by skłócić oba państwa i je osłabić.
— Kreml wykorzystuje wszelkie drobne nieporozumienia między Ukrainą a Polską i je wyolbrzymia. Rosja nie chce, aby Ukraina miała silne zaplecze, które stanowi dziś Polska, Europa, NATO i ogólnie cywilizowany świat. Zrobi wszystko, żebyśmy tego zaplecza nie mieli — mówił w rozmowie z Onetem Andrij Deszczyca, były ambasador nadzwyczajny i pełnomocny Ukrainy w Polsce.
Źródło: onet.pl