Prezydent Rosji Władimir Putin podda się samoizolacji po tym, jak w jego otoczeniu wykryto koronawirusa – poinformował Kreml. Decyzję podjęto po tym, jak spotkał się w Moskwie z syryjskim prezydentem Baszarem el-Asadem.
W związku z tą sytuacją Władimir Putin nie uda się do Tadżykistanu na regionalny szczyt bezpieczeństwa – relacjonuje Reuters. Putin poinformował już o tym prezydenta Tadżykistanu Emomali Rachmonowa.
Rosyjski prezydent będzie odizolowany „przez pewien czas” – głosi oświadczenie Kremla.
Jak podano, kilka osób z najbliższego otoczenia Putina zachorowało na COVID-19. Kreml odmówił odpowiedzi na pytanie, czy osoby te były zaszczepione.
W komunikacie podkreślono, że sam Putin jest „absolutnie zdrowy”, a samoizolacja nie wpłynie na jego pracę.
Putin obserwował manewry
Krótko przed samoizolacją Władimir Putin przyglądał się manewrom Zapad-2021. W punkcie dowodzenia rosyjski przywódca rozmawiał z szefem sztabu generalnego sił zbrojnych Rosji generałem Walerijem Gierasimowem, który poinformował, że na poligonie Mulino zaangażowanych jest około 20 tysięcy żołnierzy. Putinowi towarzyszył minister obrony Rosji Siergiej Szojgu.
Jak podało wcześniej ministerstwo obrony Rosji, na poligonie Mulino użyto po raz pierwszy robotów bojowych Uran-9 i Nerechta w szykach bojowych wspólnie z żołnierzami.
Źródło: interia.pl
