— To co, świętujemy fajerwerkami? Nie będę ukrywał, że to naprawdę wspaniałe uczucie — takimi słowami propagandysta Siergiej Mardan skomentował w rosyjskiej telewizji widok ostrzelanego rakietami bloku cywilnego w Dnieprze. W wyniku ataku zginęło co najmniej 25 osób, rannych zostało 73, w tym 13 dzieci.
Fragment programu Władimira Sołowjowa na kanale Rossija 1 opublikował na Twitterze Sergiej Sternenko, ukraiński aktywista i vloger. Słyszymy w nim, jak Siergiej Mardan mówi, że atak na Dniepr należy świętować „ładnymi fajerwerkami”. — Nie będę ukrywał, że to wspaniałe uczucie, ale byłoby lepiej widzieć jakiś most w Dnieprze rozsadzony na kawałki — twierdzi.
Russians celebrate the strike on a civilian house in Dnipro.
No negotiations. No forgiveness.
Arm Ukraine now!
This is the only way to peace. pic.twitter.com/vYSjIeGjB7— Serhii Sternenko ✙ (@sternenko) January 15, 2023
Uczestnik programu podaje także w wątpliwość fakt, że była to rosyjska rakieta, która uderzyła w blok. — Nawet jeśli, nawet jeśli była to nasza rakieta, osobiście dla mnie nie ma to znaczenia — mówi.
— Spójrzcie na zdjęcia z Mariupola. To samo stanie się z Charkowem, Dnieprem i Kijowem — twierdzi Siergiej Mardan.
Atak na Dniepr
Pocisk wystrzelony przez armię rosyjską uderzył w wielopiętrowy dom mieszkalny w Dnieprze późnym popołudniem w sobotę, wśród zmasowanych ataków, prowadzonych tego dnia przez Rosjan. Ogółem, jak podała armia ukraińska, Rosjanie przeprowadzili blisko 28 ataków z użyciem rakiet różnych klas oraz pięć ataków z użyciem kierowanych rakiet lotniczych. Ostrzelane zostały największe miasta, m.in: Kijów, Charków i Oddessa. Jak poinformował prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski, wszędzie celem były obiekty cywilne.
Liczba osób zabitych w mieście Dniepr wzrosła do 25. Wcześniej w niedzielę szef władz regionu Wałentyn Rezniczenko mówił o 18 ofiarach. Rannych zostało 73 osób w 13 dzieci. Wciąż nieznany jest los ponad 40 osób. Przedstawiciel prezydenta podał również, że w wyniku sobotniego ataku zginęło pięć osób w obwodzie donieckim.
Operacja ratownicza trwa i wciąż nieznany jest los ponad 40 osób. Trwa rozbiórka zniszczonych konstrukcji wielopiętrowego domu mieszkalnego, w którym pocisk zniszczył ponad 70 mieszkań.
Źródło: onet.pl