Rosja zareagowała na decyzję Stanów Zjednoczonych o wzmocnieniu obecności na wschodniej flance NATO. Rosyjski wiceminister obrony Aleksandr Gruszko ocenił, że to ruch USA jest „destrukcyjny”.
Rosja potępiła ogłoszoną w środę decyzję Joe Bidena ws. przesunięcia amerykańskich żołnierzy na tereny Polski, Rumunii i Niemiec. – Te nieuzasadnione, destrukcyjne kroki zwiększają napięcia militarne i zawężają przestrzeń dla rozwiązań politycznych – powiedział agencji Interfax, którą cytuje Bloomberg, Aleksandr Gruszko, wiceszef rosyjskiego resortu obrony.
Pentagon poinformował w środę o skierowaniu do Europy dodatkowych 2000 żołnierzy. 1700 z nich ma zostać przerzuconych do Polski, pozostali do Niemiec. Poza tym na teren Rumunii ma zostać przesunięty 1000 żołnierzy, którzy stacjonują obecnie w Niemczech. To reakcja na agresywne działania Rosji w regionie i groźbę kolejnej inwazji na Ukrainę.
USA wysyła do Europy dodatkowe siły. Sekretarz generalny NATO: Mocny sygnał
Decyzję Joe Bidena w tej sprawie z zadowoleniem przyjął sekretarz generalny NATO. Szef Sojuszu w oświadczeniu przesłanym Polskiemu Radiu podkreślił, że jest to dalsze wzmocnienie zbiorowego odstraszania i obrony NATO. – To mocny sygnał zaangażowania USA i jest kolejnym wkładem Stanów Zjednoczonych we wspólne bezpieczeństwo sojuszników – podkreślił Jens Stoltenberg. Wspomniał też, że 8,5 tysiąca amerykańskich żołnierzy jest postawionych w stan wyższej gotowości. Dodał, że także inne kraje członkowskie dostarczają dodatkowe siły do Sojuszu na lądzie, w powietrzu i na morzu.
Szef NATO przypomniał, że zwiększona została gotowość Sił Szybkiego Reagowania Sojuszu i rozważane jest rozmieszczenie dodatkowych grup bojowych w południowo-wschodniej części NATO. – Nasze rozmieszczenia mają charakter defensywny oraz proporcjonalny i są jasnym sygnałem, że NATO zrobi wszystko, by chronić i bronić swoich sojuszników – podkreślił Stoltenberg. Napisał również, że w obliczu zmieniającej się sytuacji pod względem bezpieczeństwa Europa i Ameryka Północna są zjednoczone i zdeterminowane, by zapewnić silne odstraszanie i obronę.
Źródło: gazeta.pl