Świat

Rosja oskarża Polskę. Chodzi o broń biologiczną.

Rosjanie nie ustają w kuriozalnych oskarżeniach wobec Polski. Tym razem szef wojsk obrony radiologicznej i chemicznej, gen. Igor Kiriłłow postawił zarzut użycia broni biologicznej na Ukrainie.

Rosyjska propaganda cały czas rozpowszechnia absurdalne oskarżenia wobec Polski. Tym razem wykreowano zarzut współtworzenia przez Polskę broni biologicznej. Według Kiriłłowa na Ukrainie miałaby istnieć sieć ok. 30 laboratoriów biologicznych, które pracują dla Pentagonu.

Pod adresem Polski padł zarzut „badań zagrożenia epidemiologicznego i rozprzestrzeniania się wirusa wścieklizny w Ukrainie przez Polski Instytut Medycyny Weterynaryjnej”. Okazuje się, że takowy jednak… nie istnieje. Podobny, ale o innej nazwie to Instytut Medycyny Wterenaryjnej w Toruniu.

To jednak nie wszystkie oskarżenia. Igor Kiriłłow uważa też, że producenci szczepionek na COVID-19 – Pfizer i Moderna – angażowali się w amerykańskie działania wojskowe i biologiczne na Ukrainie. Naczelny dowódca wojsk obrony radiologicznej, chemicznej i biologicznej Sił Zbrojnych Rosji uważa, że początek działań „ukraińskiego programu biologicznego” nastąpił za prezydentury Baracka Obamy.

W środę 11 maja Kiriłłow podniósł, że zarówno Pfizer, jak i Moderna, ale też Merck czy Gilead byli zaangażowani w amerykańską działalność wojskową i biologiczną na Ukrainie.

Źródło: twojenowinki.pl

Powiązane artykuły

Back to top button
Close