Malutki chłopiec z amerykańskiego stanu Nowy Meksyk otrzymał przeszczep wątroby w kwietniu 2018 roku. Operacja się udała. Jednak rodzice dziecka odmówili zabrania syna do lekarza na kontrolne badania i podania mu przepisanych po transplantacji leków. Zostali aresztowani przez policję.
Dziecko w szpitalu, zdjęcie ilustracyjne
Kyla i Jason Witterman z hrabstwa San Juan w amerykańskim stanie Nowy Meksyk zostali aresztowani w tym tygodniu po rocznym dochodzeniu prowadzonym przez śledczych. Są oskarżeni o znęcanie się nad swoim synem.
Prokuratorzy twierdzą, że rodzice twierdzą, że nie przyprowadzili swojego rocznego dziecka na wizyty kontrolne u lekarza i odmówili podania mu leków, które są koniecznie do prawidłowego funkcjonowania organizmu po przeszczepie narządów. Chłopiec otrzymał przeszczep wątroby w kwietniu 2018 roku.
Jak wyjaśnia doktor Maria Sanders z centrum transplantologii w stanie Nowy Meksyk, osoby po przeszczepie musza otrzymywać leki immunosupresyjne. W przeciwnym razie organizm może odrzucić przeszczepione narządy.
– To bardzo przykre, gdy słyszy się o sytuacjach, w których osoba otrzymująca przeszczep nie zajmuje się tym narządem – powiedziała dr. Sanders w wywiadzie dla amerykańskich mediów. – To niezwykle cenny dar – dodała.
Aktualnie chłopiec i jego 13-letni brat znajdują się pod nadzorem państwa. Opiekuje się nimi inny członek rodziny.
Źródło: wprost.pl
