Ważne i długie – takie ma być orędzie Władimira Putin, które wygłosi na posiedzeniu zarządu Ministerstwa Obrony. Takich określeń użył rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow.
Spotkanie zarządu rosyjskiego Ministerstwa Obrony odbędzie się w siedzibie resortu w centrum Moskwy. Oprócz Władimira Putina głos zabierze również szef MON Rosji Siergiej Szojgu.
Prezydent wygłosi ważne przemówienie, i to dość długie. Minister obrony przedstawi raport na posiedzeniu zarządu, a następnie prezydent wygłosi oświadczenie końcowe
– zapowiedział Pieskow, którego cytuje agencja TASS.
Władimir Putina wzywa do „karania dywersantów”
W środę Władimir Putin wezwał służby bezpieczeństwa do szukania zdrajców, szpiegów i dywersantów. W tym samym czasie Duma Państwowa przyjęła w drugim czytaniu projekt ustawy o „karaniu dywersantów”. Rosyjscy obrońcy praw człowieka podkreślają, że kremlowski reżim coraz bardziej upodabnia się do stalinowskiego.
Ustawa o „dywersantach” przewiduje karę dożywotniego pozbawienia wolności za taką działalność. Odpowiednio 20 i 10 lat spędzą w łagrze osoby skazane za pomaganie dywersantom i związki z organizacjami dywersyjnymi.
Rosyjscy obrońcy praw człowieka wskazują, że przepisy mają charakter represyjny, a zalecenia dla służb bezpieczeństwa zapoczątkowują ogólnokrajowe „polowanie na wrogów Putina”. Opozycyjny adwokat Walerij Wietoszkin zauważył w rozmowie z portalem Meduza, że przepisy o wojennej cenzurze spowodowały spadek aktywności opozycyjnej, ale przepisy o szpiegach i dywersantach sprawią, że zaczną powstawać ruchy partyzanckie.
Według politologa Abbasa Gałliamowa Putinowi pozostało już tylko dociskanie rosyjskiego społeczeństwa.
Źródło: gazeta.pl