Świat

Psa pozostawiono na śmierć z raną w głowie – kilka tygodni później każdy ma łzy w oczach, widząc czego dokonali miłośnicy zwierząt

Wszystkich miłośników zwierząt niesamowicie boli serce, gdy widzą, jak zwierzęta popadają w kłopoty z powodu innych ludzi.

Jakiś czas temu kilku miłośników zwierząt znalazło bezpańskiego psa. Jednak, kiedy się do niego zbliżyli pomyśleli, że jest już dla niego za późno.

Pies leżał nieruchomo, a z rany na głowie płynęła krew. Miłośnicy zwierząt nie sądzili, że jest jeszcze szansa, by pies przeżył.

Jednak okazało się, że ten biedny, porzucony pies miał wielką wolę walki.

Wszyscy miłośnicy zwierząt zalali się łzami, gdy zobaczyli, jakiej przemiany doświadczył pies.

Ostrzegamy, że w tym artykule przedstawiamy drastyczne zdjęcia.

Naprawdę podziwiam wszystkie organizacje pro-zwierzęce, które działając na całym świecie, chcą coś zmienić.

Wkraczają z pomocą wszędzie tam, gdzie potrzebują tego nasze ukochane czworonogi.

Jedną z wielu takich organizacji jest Animal Aid Unlimited, która działa w Indiach.

Członkowie organizacji pracują nad tym, by zmienić życie pokrzywdzonych zwierząt, na takie, na jakie zasługują.

Jednak, kiedy znaleziono psa, o którym wcześniej wspomniano, członkom organizacji wręcz trudno było uwierzyć w to, że zwierzę nadal żyje.

W zamieszczonym na Youtube nagraniu opisano całą tę sytuację. Psa znaleziono z głęboką raną na głowie. Zrobił wszystko co mógł, by przeżyć i ostatkiem sił wczołgał się do ogrodu.

Pies liczył na to, że ktoś mu pomoże. Niedługo potem zupełnie opadł z sił.

Uraz głowy był tak poważny, że członkowie organizacji najpierw pomyśleli, że pies nie żyje.

Na szczęście bardzo się pomylili.

Walczył o swoje życie

Ten opuszczony, bezpański pies miał w sobie wielką wolę walki.

Pies bardziej niż czegokolwiek innego pragnął dla siebie szansy na dobre życie. Może dlatego powierzył swój los w ręce miłośników zwierząt.

Na nagraniu można również zobaczyć, jak ocalały pies cieszy się z faktu, że okazano mu miłość i jest głaskany.

Widać też, jak miłośnik zwierząt niesie psa. A on ledwie trzyma się przy życiu.

Psa ostrożnie wsadzono do karetki i zabrano na badanie do najbliższego lekarza weterynarii.

Przez cały czas piesek jest spokojny i nie zwraca uwagi na to co robią z nim inni.

Wszystko, czego chce, to dostać szanse na życie.

Przeszedł fantastyczną przemianę

Psem natychmiast się zaopiekowano. Zadbano o ranę na jego głowie, którą przed założeniem opatrunku dokładnie oczyszczono.

„Przez dwa tygodnie był przygnębiony i przez większość czasu spał. Obawialiśmy się, że uraz spowodował trwałe uszkodzenie mózgu” – opisano sytuację w nagraniu na Youtube.

Jednak wkrótce coś się zmieniło.

„W trakcie trzeciego tygodnia leczenia nastąpił przełom. Dopiero wtedy poznaliśmy, jakim psem jest Happy”.

Dokonała się w nim wielka przemiana!

Wielka zmiana
Trudno właściwie uwierzyć, że to ten sam pies, którego można zobaczyć na nagraniu.

Ten biedny, bezpański pies naprawdę zasługuje na swoje nowe imię, jakim jest Happy. Jest radosny i ze szczęścia macha ogonem.

Pies cieszy się bliskością, którą otrzymuje od swoich nowych przyjaciół. Kładzie się i poddaje się ich pieszczotom.

Źródło: newsner.com

Helena

Leave a Comment

Najnowsze posty

Mini tornado chciało porwać psa. Szokujące nagranie z Podhala

Groza na Podhalu! W jednej sekundzie rozszalał się żywioł. Wir powietrza zdemolował szopę i zaatakował…

2 tygodnie temu

Niebezpieczne burze nad Polską. Synoptycy wydali ostrzeżenia. Może występować downburst

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia pierwszego i drugiego stopnia przed burzami na obszarze…

2 tygodnie temu

Teheran mówi o sukcesie. Izrael gotowy do uderzenia

Iran w nocy z soboty na niedzielę przeprowadził atak odwetowy na Izrael. Choć zdecydowana większość…

1 miesiąc temu

Brutalny atak na biskupa. Dźgał nożem bez ustanku

Trwało nabożeństwo. Biskup wygłaszał kazanie, gdy podszedł do niego mężczyzna i nagle rzucił się na…

1 miesiąc temu

Groszowa waloryzacja emerytur! Jakie podwyżki emerytur dla seniorów w 2025 roku?

Wszystko wskazuje na to, że waloryzacja w przyszłym roku nie będzie już dwucyfrowa. Jak wynika…

1 miesiąc temu

Jagatowo. Miał zabić żonę i uciec. Trwa policyjna obława. Jest apel o „wzmożoną ostrożność”

W Jagatowie 43-letni mężczyzna miał zaatakować nożem 40-letnią żonę i uciec z miejsca zdarzenia -…

1 miesiąc temu